RCS Cerrad Czarni Radom - BBTS Bielsko-Biała 3:0 (25:19, 25:16, 25:16)
RCS Cerrad Czarni: Kędzierski, Bołądź, Ziobrowski, Fornal, Tyszko, Zwiech, Filipowicz (libero) oraz Moniak.
BBTS: Grad, Skowroński, Piotrowski, Skotarek, Gryc, Siek, Marek (libero) oraz Czerwiński, Michalec, Śnieżek, Dorosz.
Zespół z Radomia był bezsprzecznie najlepszym zespołem turnieju finałowego z udziałem czterech drużyn, który odbył się w Legionowie. RCS Cerrad Czarni od rozpoczęcia fazy play-off Młodej Ligi nie przegrali żadnego seta i w znakomitym stylu zdobyli medale z najcenniejszego kruszcu!
W sobotnim półfinale zespół z Radomia pokonał Espadon Szczecin. Trzecie miejsce w turnieju zajął MOS Wola Warszawa, który pokonał w "małym finale" ekipę ze Szczecina.
Radomianie byli doskonale przygotowani do niedzielnego pojedynku z BBTS i wytrącili z rąk bielszczan wszystkie argumenty.
- Nie pozwoliliśmy im grać tak jak chcieli. Postawiliśmy im wysoko poprzeczkę, a mój zespół zagrał chyba najlepszy mecz w tym sezonie. BBTS to bardzo dobry zespół, dużo lepszy od Szczecina, ale to nasza dobra gra wymusiła w finale na nich błędy i dlatego to spotkanie się tak potoczyło. Musieliśmy się trzymać się taktyki, mieliśmy dobrze rozpracowany ten zespół i chłopcy bardzo dobrze te założenia zrealizowali - skomentował Andrzej Sitkowski, trener RCS Cerradu Czarnych.
RCS Cerrad Czarni wrócili na pierwsze miejsce po roku przerwy. W zeszłorocznych rozgrywkach zajęli drugą lokatę, a dwa lata temu zdobyli mistrzostwo. Tym razem powtórzyli sukces z 2015 roku z Kędzierzyna-Koźla.
- Można powiedzieć, że wróciliśmy na tron po roku przerwy. Bardzo cieszymy się z tego sukcesu. Teraz przez cały rok możemy mówić, że jesteśmy najlepsi w Polsce, dla takich chwil warto pracować! - zaznacza szkoleniowiec.
Andrzej Sitkowski zaznacza, że ten złoty medal to sukces całego klubu.
- Poza czysto siatkarskimi rzeczami, decydują też takie rzeczy jak choćby atmosfera w zespole, która u nas była bardzo dobra. To potem decyduje o tym jak zawodnicy czują się ze sobą na parkiecie. Wzajemnie się wspierają i to jest jeden z głównych kluczy do osiągnięcia takich wyników. Ten sukces świadczy też o dobrej pracy w klubie, a także współpracy pomiędzy trenerami. Wiadomo, że gdyby jej nie było, to niebyłoby też sukcesów. Mogę powiedzieć, że współpraca pomiędzy mną, a Robertem Pryglem i Wojtkiem Stępniem, czyli sztabem szkoleniowym plusligowego zespołu, układa się bardzo dobrze i to nasz wspólny sukces. Ciągniemy ten wózek w jednym kierunku - dodał.
Zwycięzcy Młodzieżowych Mistrzostw Polski otrzymali od Profesjonalnej Piłki Siatkowej.
- To jest dodatkowy bodziec do pracy, dzięki któremu mamy możliwość zapewnienia zawodnikom godziwych warunków do trenowania. Chłopcy pokazali, że siatkówka jest dla nich ważna i są zdeterminowani. Pokazaliśmy, że jesteśmy najlepsi w Polsce i bardzo się z tego cieszymy - kończy Andrzej Sitkowski.
W pozostałych meczach turnieju finałowego:
Półfinały:
RCS Cerrad Czarni Radom - Espadon Szczecin 3:0 (25:16, 25:17, 25:17),
BBTS Bielsko-Biała - MOS Wola Warszawa 3:2 (25:17, 16:25, 25:27, 25:23, 21:19).
Mecz o 3 miejsce:
MOS Wola Warszawa - Espadon Szczecin 3:2 (25:15, 25:18, 22:25, 30:32, 16:14).
Nagrody indywidualne:
MVP turnieju: Tomasz Fornal (RCS Cerrad Czarni),
najlepiej rozgrywający: Michał Kędzierski (RCS Cerrad Czarni),
najlepiej zagrywający: Jakub Ziobrowski (RCS Cerrad Czarni),
najlepiej przyjmujący: Tomasz Piotrowski (BBTS),
najlepiej blokujący: Jakub Zwiech (RCS Cerrad Czarni),
najlepiej atakujący: Bartłomiej Bołądź (RCS Cerrad Czarni).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?