MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Mobilizacja w Radomiaku Radom przed meczem z Koroną Kielce. Możliwe zmiany w wyjściowej jedenastce

Janusz Petz
Janusz Petz
Wideo
od 16 lat
W sobotę, 11 marca w Kielcach rozegranie zostanie mecz pomiędzy Radomiakiem Radom a Koroną Kielce. Tak zwana "Święta Wojna" już budzi duże emocje zarówno wśród samych piłkarzy, jak i kibiców obu drużyn. W sztabie Zielonych trwa mobilizacja przed meczem. - Poza kontuzjami zawodników, o których mówiliśmy wcześniej, nie ma nowych problemów zdrowotnych w zespole – mówił podczas piątkowej konferencji prasowej trener Radomia Radom Mariusz Lewandowski.

Radomiak Radom gra w sobotę z Koroną Kielce. Wielka mobilizacja w zespole Zielonych

Kolejny mecz ligowy Radomiak Radom gra w Kielcach w sobotę o godzinie 15. Mecz będzie sędziował nie kto inny tylko Szymon Marciniak, arbiter, który poprowadził finałowy mecz ostatnich Mistrzostw Świata w Katarze.

Zdecydowanie czujemy wagę tego meczu i motywacje ze strony kibiców, dlatego w tym meczu będzie ważna koncentracja całego zespołu

– powiedział Mariusz Lewandowski.

Szkoleniowiec Radomiaka dodał, że mimo bliskiej odległości do Kielc już w piątek zespół Radomiaka został „skoszarowany”. Dla drużyny z Radomia zmieniony w stosunku do poprzedniego meczu obu drużyn styl gry Korony Kielce nie będzie żadnym zaskoczeniem, bo sztab szkoleniowy na żywo oglądał ostatnie mecze kieleckiej drużyny.

Mariusz Lewandowski podczas konferencji prasowej był pytany o aktualną sytuację dotyczącą Fillipe Nascimento, który leczy kontuzję. Według relacji Mariusza Lewandowskiego zawodnik utrzymuje kontakt z drużyną, żywo interesuje się meczami Radomiaka, negocjowany jest też kontrakt dotyczący jego dalszej gry w Radomiaku Radom.

Mariusz Lewandowski mówił też o mankamentach Radomiaka, który ukazały się podczas ostatniego przegranego na własnym boisku meczu z Zagłębiem Lubin.

Mamy ból głowy z drugą linią. W meczu z Zagłębiem Lubin to był nasz główny problem. W poprzednich meczach były w tej formacji dużo dyscypliny. Poświęciliśmy wiele czasu na analizy, ale możemy skorzystać z różnych wariantów. Mamy do dyspozycji Jakuba Nowakowskiego, jest Chico Ramos, Christos Donis, Roberto Aves. W sumie mamy 6 zawodników, którzy mogą zapełnić luki

– powiedział Mariusz Lewandowski.

Szkoleniowiec wrócił też do poprzedniego meczu, gdzie zawodnikom zabrakło chłodnej głowy przy wykonywaniu przez drużynę przeciwną rzutu wolnego. - Nie tylko Kobylak był źle ustawiony, ale też źle został ustawiony mur. Zawodnicy mieli nakreślone obowiązki przed meczem, wszyscy wiedzą, gdzie powinni stać. A mimo to dochodzi do braku dyscypliny. To miało duży wpływ na to, że ta bramka została stracona. Brakowało człowieka, który zarządzałby tym murem – powiedział trener Radomiaka.

Lewandowski dodawał także, że są to bardzo ważne elementy, on sam i sztab szkoleniowy wymaga, aby zawodnicy wykonywali swoje obowiązki, bo w przeciwnym wypadku na boisku jest „bałagan”. - Mam nadzieję, że zawodnicy nie będą już popełniali tych prostych błędów - powiedział Mariusz Lewandowski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie