Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Mój jazz" - recital Patrycji Zywert w "Łaźni" (zdjęcia)

/pok/
Wokalistce znakomicie akompaniował Leszek Tylec.
Wokalistce znakomicie akompaniował Leszek Tylec. Piotr Kutkowski
Koncert zainaugurował Radomski Festiwal Jazzowy. Uczta dla miłośników tej muzyki będzie trwała ponad miesiąc.
Patrycja Zywert prezentowała prawdziwy jazzowy feeling.
Patrycja Zywert prezentowała prawdziwy jazzowy feeling.

Patrycja Zywert prezentowała prawdziwy jazzowy feeling.

Festiwal odbywa się już po raz 11, a tegoroczny różni się tym od poprzednich, że jego głównym miejscem jest budynek "Łaźni" na ulicy Żeromskiego. Przewidziano też po jednym koncercie w Domu Kultury Amfiteatr i w sali Zespołu Szkół Muzycznych.

Inauguracja nastąpiła w poniedziałek, a gwiazda tego wieczoru był radomska aktorka, piosenkarka i pedagog, Patrycja Zywert, która sama mówi o sobie, że "śpiewanie jest w niej od zawsze".
Śpiewała do tej pory poezję śpiewaną, występowała w widowiskach muzycznych, wykonywała pieśni żydowskie. Współpracowała też z pianistami jazzowymi: Bogdanem Hołownią, Arturem Dutkiewiczem, Tomkiem Szymusiem, Wojtkiem Majewskim, Leną Ledoff, Andrzejem Ibekiem.
Ale w Radomiu Patrycja Zywert jazz prezentowała po raz pierwszy, przygotowując specjalnych program złożony z wybranych przez siebie standardów.

Publiczność wypełniająca salę "Łaźni" miała więc okazję posłuchać muzyki klasyków, ale myliłyby się ten, kto liczył tylko na czysty jazz. Bo jazzem w wykonaniu Patrycji Zywert stała się też bossa nova, klasyk Jimmiego Hendriksa czy utwory Georga Gershwina. Świetny głos, znakomity warsztat wokalny i dobre aranżacje oraz świetny akompaniament na pianie w wykonaniu Leszka Tylca - to wszystko sprawiało, że koncertu słuchało się "nas luzie" i z dużą przyjemnością.
Wokalistka występowała też w roli narratorki ciekawie opowiadającej o korzeniach danego utworu i o tym, kto go śpiewał.

Czego zabrakło" Być może więcej odwagi w improwizowaniu, który jest przecież prawdziwą esencją jazzu. Tym bardziej, że w tych improwizacjach, które zostały zaprezentowane Patrycja Zywert pokazała drapieżność i "czucie". Artystka żegnała się z publicznością dwoma bisami, otrzymując w nagrodę długie oklaski.

Kolejny koncert w "Łaźni" już w piątek 19 października. O godzinie 18 wystąpi zespół Acoustic Acrobats łączący jazz z elementami muzyki etnicznej po nim, o godzinie 20.30 fanów jazzu czeka występ formacji New Bone.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie