Morsowanie w powiecie szydłowieckim coraz popularniejsze. W niedzielę kąpało się 70 osób. W lutym wielki zlot

Mrozoodporni z Jastrzębia oraz Ekipa Lodowcowa w skład, której wchodzą mieszkańcy Chlewisk i Szydłowca to dwie grupy, które z coraz większym zapałem morsują w lodowatych zbiornikach wodnych.

W tym roku po raz pierwszy podczas kolejnego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Szydłowcu odbyło się morsowanie w szydłowieckim zbiorniku wodnym. Do lodowatej wody weszły te dwie ekipy, a także chętni śmiałkowie. W sumie tego dnia do wody weszło aż 70 osób w różnym wieku. Oczywiście przed wejściem do wody obowiązkowa dla wszystkich była mocna rozgrzewka tak, aby mięśnie były przygotowane do wysiłku. Tego dnia debiut zaliczył nawet... Artur Ludew, burmistrz Szydłowca. Oprócz niego również kilka innych osób debiutowało w tym sporcie.

Oczywiście na wszystkich po kąpieli w lodowatej wodzie czekała gorąca kiełbaska z przygotowanego na ten dzień ogniska oraz ciepłe napoje, które pozwoliły rozgrzać się tuż po wyjściu z wody.

O tym, że morsowanie w powiecie szydłowieckim ma się świetnie wiadomo od dawna. Już w niedzielę, 24 lutego nad zalewem w Jastrzębiu odbędzie się kolejny zlot morsów. Udział weźmie łącznie pięć grup - organizatorem są Mrozoodporni, Morsjanie Nurt Mostki oraz Madagskar ze Skarżyska. Tego dnia morsować będą również: Ekipa Lodowcowa z Chlewisk oraz radomianie.

- Myślę, że będzie koło stu osób. Na pewno oprócz kąpieli będą kiełbaski z grilla, grochówka, muzyka. Zapowiada się świetna atmosfera - zachęca Wocjciech Warso z Jastrzębia, jeden z organizatorów zlotu.

Mrozoodporni wezmą również udział w zlocie morsów 12 lutego, który odbędzie się w Wąchocku na rzece Kamienna.

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:

Finałowe imprezy w Radomiu zakończyło w niedzielę efektowne fireshow na deptaku! Zobaczcie film z pokazu.