Woda w zalewie w Toporni pod Przysuchą jest wystarczająco czysta, aby się w niej kąpać - wynika z badań Sanepidu. Turyści natychmiast rozpoczęli tam sezon letni.
Na kąpielisku dyżurują ratownicy. W jednym z ośrodków wypoczynkowych przebywa też kolonia dzieci. W upalne dni w Toporni wypoczywają tłumy mieszkańców Przysuchy i okolicznych miejscowości. Do poniedziałku w zasadzie kapali się na własne ryzyko. Jak pisaliśmy na łamach Echa Dnia, próbki wody do badań pobrano zdecydowanie później niż przed rokiem. Opóźnione były też wyniki. W poniedziałek wszystko stało się jasne.
- Woda jest czysta i można się w niej kąpać - uspokaja Jacek Kobus, dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno - Epidemiologicznej w Przysusze. - zgodnie z zarządzeniem Głównego Inspektora Sanitarnego na tym nie skończy się badanie wody. Próbki będą pobierane co dwa tygodnie we wszystkich kąpieliskach w Polsce. Takie są wymogi Unii Europejskiej.
Zalew w Toporni to jedyne kąpielisko w powiecie przysuskim, działające legalnie. Tylko tam dyżurują ratownicy. W innych miejscach w powiecie plażowicze kapią się na własne ryzyko. Takich dzikich kąpielisk nie brakuje na przykład na rzece Radomce. Popularne staje się także wybrzeże zalewu Domaniowskiego w okolicach Kalenia. Jedyne strzeżone kąpielisko na tym akwenie znajduje się w Domianiowie, na terenie gminy Przytyk.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?