(fot. Tomasz Dzikowski)
Show odbył się w Muzeum Narodowym Rolnictwa i Przemysłu Rolno-Spożywczego w Szreniawie w ramach festynu "Jesień w domu i zagrodzie".
Najnowszy nabytek radomskiego skansenu wzbudził duże zainteresowanie.
Konstrukcja pochodzi ze wsi Elżbieta koło Opola Lubelskiego.
Jak podkreśla Tomasz Dzikowski specjalista od "SAMów" w Muzeum Wsi Radomskiej - to jeden z najstarszych SAM-ów w zbiorach muzeum. Powstał w roku 1962, a części użyczyły mu takie historyczne pojazdy, jak Chevrolet CMP C15 Blitz z początku lat 1940 - most napędowy czy GAZ 67B z początku lat 1950 - skrzynia biegów. Napęd zapewnia polski silnik rolniczy S320, wczesny egzemplarz z 1959 roku, noszący numer fabryczny 1776.
- Oryginalnym, bardzo rzadko spotykanym rozwiązaniem jest zamocowanie silnika z tyłu maszyny, w celu dociążenia kół napędowych - mówi Tomasz Dzikowski.
Ciągnik ów dopiero po wielu latach prac polowych - w roku 2002 - zyskał przyczepkę osobowo-towarową, którą właściciel zbudował w oparciu o nadwozie Syreny Bosto.
- Całość służyła mu jako punkt sprzedaży warzyw na targu… Na "Retro Show" przywieźliśmy oczywiście cały zestaw - nadmienia Dzikowski.
Radomscy muzealnicy cieszą się z tej technicznej atrakcji, bo budowane przez rolników SAM-y nieodmiennie budzą zainteresowanie publiczności swą oryginalnością i zaskakującymi często rozwiązaniami technicznymi.
Skansenowski SAM prezentował się wśród innych ciągników - unikatów jak jedyne zachowane egzemplarze prototypów Ursusa C325 oraz nigdy nie produkowany seryjnie C342.
Efektownym rarytasem była czynna samobieżna lokomobila parowa H. Cegielskiego, typ EM z 1919 roku.
Pokazy zabytkowych ciągników organizowane są w Szreniawie od roku 2003. Swoje eksponaty prezentują gospodarze oraz indywidualni kolekcjonerzy należący do klubu "Traktor i Maszyna" w Wilkowicach.
Od roku 2005 stałym uczestnikiem jest także Muzeum Wsi Radomskiej, które prezentuje ciągniki SAM ze swej jedynej w Polsce tematycznej kolekcji.
Pokazy "Retro Show" nie ograniczają się do zabytków motoryzacji rolniczej.
Jak opowiada Tomasz Dzikowski, można było zobaczyć także prace polowe sprzężajne wykonane przez zwierzęta z muzealnej hodowli.
Wół ciągnął radło, zaś para koni pług koleśny - wyposażony dodatkowo w dwukołowy wózek regulującego głębokość orki a następnie brony.
Wraz z nimi szedł źrebak, który w ten sposób przyuczał się do warunków pracy w polu.
Rshow 1, 2, 3, 4, 5, 6
(fot. Tomasz Dzikowski)
(fot. Tomasz Dzikowski)
(fot. Tomasz Dzikowski)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?