Muzeum zaprosiło przedszkolaków na atrakcyjną lekcję

Lekcje

O terminach i wszystkich szczegółach lekcji muzealnych dowiedzieć się można w muzeum pod numerem telefonu 48 362 56 94. Grupę należy zgłosić na zajęcia tydzień przed planowanym przyjściem do muzeum.

Już od godziny dziesiątej w holu muzeum imienia Jacka Malczewskiego zrobiło się rojno i gwarno. Ale zaraz 35 przedszkolaków z Przedszkola Publicznego numer 1 ustawiło się pięknie w pary, by pod opieką swoich pań: Bożeny Kruk, Małgorzaty Maślak i Magdaleny Gajdy wkroczyć na wystawę "Z pamiętnika starego subiekta". Ruchem kierowały panie z działu naukowo-oświatowego muzeum.

Panie "oświatowe" sprawnie podzieliły dzieci na mniejsze grupki i oprowadziły po tej części wystawy, która nazywa się Sklep Wokulskiego.

Przed wieloma artykułami sklepu dzieciaki aż otwierały buzie. - Śliczna pani!- pokazywała na jedną z lalek czteroletnia Asia. Jej rówieśnicy Zuzi, bardzo spodobała się skórzana torebka.

Najwięcej zainteresowania lalkami okazywał czteroletni Grześ Smorągiewicz. Okazało się, że ma w domu bardzo dużo lalek, a jedną to nawet ze skrzydłami. Grześ ubiera lalki w samodzielnie uszyte sukienki!

- To pewnie będziesz projektantem mody dla pań? - zapytaliśmy Grzesia, a on uszczęśliwiony kiwnął głową.
Dzieci dowiedziały się również wielu rzeczy o ubiorach, obowiązujących w XIX wieku. Teraz nadszedł czas na warsztaty plastyczne. Przedszkolaki zasiadły przy stolikach, a panie rozdały wycięte z tektury lalki oraz postacie żołnierzy z czasów wojen napoleońskich. Zadaniem maluchów było pokolorowanie figurek. Dzieci ochoczo wzięły się do dzieła.

- Bardzo ciekawa i potrzebna jest ta lekcja - mówiły nauczycielki z przedszkola numer 1.
- Nasz cykl skierowany jest nie tylko do przedszkolaków, ale i młodszych uczniów podstawówek - powiedziała nam Ilona Pulnar - Ferdjani.

-Cieszymy się, że mamy już wielu następnych chętnych.