Policjanci i strażacy szukają 27-letniego mieszkańca Radomia, który zaginął w okolicach zalewu na Borkach. Mógł utonąć w zalewie.
Mężczyzna przebywał w niedzielę nad kąpieliskiem w towarzystwie kolegów. Po raz ostatni widzieli go, jak przepłynął zalew i wyszedł na brzeg z drugiej strony. Potem poszli do baru. Gdy mężczyzna nie pojawił się, zaniepokojeni jego długą nieobecnością zaczęli go szukać.
Udało im się znaleźć jedynie ubranie. Policja dowiedziała się o zaginięciu o godzinie 22. Natychmiast wszczęto poszukiwania, jednak do tej pory nie przyniosły one rezultatu. Zaginionego szukają też strażacy, w tym płetwonurkowie. Używany jest specjalistyczny sprzęt.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?