Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na Czachowskiego piesi to już plaga

/inia/
Ten mężczyzna wolał przebiec między samochodami na ulicy Czachowskiego niż przejść do przejścia kilkadziesiąt metrów dalej.
Ten mężczyzna wolał przebiec między samochodami na ulicy Czachowskiego niż przejść do przejścia kilkadziesiąt metrów dalej. Łukasz Wójcik
Przebiegający między samochodami piesi to niestety codzienność na radomskich drogach
Niektórzy idą sobie spacerkiem, bo uważają, że są na drodze najważniejsi.W ciągu zaledwie kilku minut udało nam się sfotografować sześć osób przebiegających
Niektórzy idą sobie spacerkiem, bo uważają, że są na drodze najważniejsi.W ciągu zaledwie kilku minut udało nam się sfotografować sześć osób przebiegających przez ulice Czachowskiego poza przejściem.

Niektórzy idą sobie spacerkiem, bo uważają, że są na drodze najważniejsi.W ciągu zaledwie kilku minut udało nam się sfotografować sześć osób przebiegających przez ulice Czachowskiego poza przejściem.

Na nic pouczenia, mandaty czy nawet sam widok funkcjonariuszy. Piesi na potęgę przebiegają przez ulice w niedozwolonych miejscach. - Biegną wprost na patrol i jeszcze się dziwią, że ich karzemy - mówi Piotr Stępień, rzecznik radomskiej straży miejskiej.

Do takich sytuacji często dochodzi w kilku punktach miasta. Między innymi na ulicy Czachowskiego, gdzie jest targowisko. - W dni targowe, zwłaszcza jak jest ciepło to istny koszmar - mówią kierowcy. - Piesi biegają w tę i z powrotem z truskawkami, pietruszką i innymi zakupami.

BO TARG

Na Czachowskiego przejść dla pieszych nie brakuje. Jedno ze światłami jest tuż przy skrzyżowaniu z ulicą Żeromskiego, drugie ponad 100 metrów dalej niedaleko skrzyżowania z ulicą Dzierzkowską. Trzecie znajduje się już obok tunelu. To jednak pieszym nie wystarcza.

- Przebiegają mi przed maską, ostatnio o mały włos nie potrąciłem kobiety, nie patrzą tylko wpadają na ulicę - denerwuje się Piotr, jeden z kierowców. - W końcu dojdzie do tragedii i będzie lament. Ale sami będą sobie winni. Mają przecież pasy, nawet z azylami dla bezpieczeństwa. Ja rozumiem, że to targ, ale nie wiejska droga.

WIEDZĄ I PATROLUJĄ

Podobnych miejsc, których nie lubią kierowcy jest jeszcze kilka. Między innym na Słowackiego między Zagłoby a rondem Matki Bożej Fatimskiej, Struga przy targowisku, na Mireckiego między Starym Ogrodem a Galerią atrium Gama czy na Warszawskiej przy sądzie.

- Trudno nauczyć ludzi, że mają chodzić zgodnie z przepisami - mówi Piotr Stępień, rzecznik radomskiej straży miejskiej. - Patrolujemy te miejsca i pouczamy ludzi, ale to już chyba nasza polska mentalność. Na Struga każdy przechodzi przez ulice tam gdzie akurat zaparkuje, na nic prośby i pouczenia, jeszcze słyszymy obraźliwe słowa.

Strażnicy patrolują te miejsca, jednak jak mówią, wciąż pojawiają się tam nowe osoby, które za nic mają przepisy. - Ci raz złapani będą później ostrożniejsi, ale przy targowiskach są wciąż nowi - mówi rzecznik.

NIE CHCĄ SŁUCHAĆ

Niedawno podczas akcji na ulicy Czachowskiego w ciągu tylko dwóch godzin partol udzielił kilkudziesięciu pouczeń i wypisał kilkanaście mandatów.

- Ludzie nie boją się nawet funkcjonariuszy, przebiegają przez ulice w niedozwolonym miejscu wprost na nas i jeszcze się dziwią, że ich pouczamy - dodaje Stępień. - Mówimy, że źle robią a oni na to, że to nasza wina. Słyszymy, że powinniśmy zająć się czymś innym. A jak dojdzie do tragedii to będą pytania gdzie były służby porządkowe.

Jest jednak szansa na rozwiązanie sytuacji. - Jesteśmy po rozmowach z nowym właścicielem dawnych zakładów Impreson, gdzie obecnie jest targowisko - dodaje rzecznik. - Być może wkrótce na Czchowskiego podobne sytuacje będą rzadsze.

Strażnikom udało się już zlikwidować to zjawisko między Galerią Słoneczną a Galerią Vis a Vis. - Dzięki ciągłym patrolom ludzie nauczyli się już czym to grozi - mówi Stępień.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie