W zgliszczach znaleziono zwęglone zwłoki właściciela domu
W Łaguszowie spłonął drewniany dom, a w nim mieszkający w nim 52-letni mężczyzna. Był bratem człowieka, którego zwłoki znaleziono w tym samym dniu wiszące na krzyżu.
Zwoleńscy strażacy otrzymali informację o płonącym w Łaguszowe drewnianym domu w niedzielę o godzinie 21.49.- Udział w gaszeniu pożaru brały dwa zastępy zwoleńskiej jednostki oraz jednostki OSP Łaguszów, OSP Grabów nad Wisłą, OSP Czarnolas.
- Podczas prowadzenia działań gaśniczych otrzymaliśmy informację od mieszkańców wsi, że wewnątrz budynku może znajdować się właściciel. Oświetlono teren działań i po lokalizacji pożaru odnalezione zostały zwęglone zwłoki mężczyzny- właściciela - mówił nam Adam Kałdonek, zastępca Komendanta Powiatowego Straży Pożarnej w Zwoleniu.
Mężczyzna mieszkał samotnie, nadużywał alkoholu, zajmował się między innymi zbieraniem metalowych puszek. Żona i dzieci jakiś czas temu wyprowadzili się do innej miejscowości.
Co był przyczyną pożaru? Na razie nie wiadomo. Wiadomo, że mężczyzna był bratem 54-latka, którego zwłoki znaleziono w niedzielę rano wiszące na przydrożnym krzyżu. Dzień wcześniej usiłował on popełnić samobójstwo, wtedy jednak przeszkodziła mu rodzina.
W Łaguszowie mówi się już o fatum krążącym nad tą miejscowością - oprócz śmierci braci przed tygodniem samobójstwo popełnił też jeszcze jeden mieszkaniec wsi. 54-latek osobiście odcinał go od sznura.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
