Jak co wtorek na targowisku w Przysusze handlowano zniczami, butami, mięsem, węglem, ubraniami
Ponownie tysiące osób przyjechało we wtorek 18 października na targ do Przysuchy. Tym razem największym zainteresowaniem na placu przy Legionów Polskich cieszyły się wieńce nagrobne, kwiaty, znicze. To znak, że wiele osób juz przygotowuje się do Dnia Wszystkich Świętych i Dnia Zadusznego.
A wieńce wcale nie były tanie, te najtańsze można było kupić za 40 złotych, choć były i takie po 200 złotych, a nawet więcej. Zdrożały też znicze. Mam udało się wypatrzyć najtańsze znicze po 3,5 złotych, ale były i po 20 - 30 złotych. Handlowano niemal wszystkim: nie brakowało towarów rolniczych, żywych kur i gołębi. Na stoiskach odzieżowych były już zimowe damskie i męskie kreacje, spodnie, sukienki, bluzy. Ponownie zjawili się sprzedawcy węgla. O dziwo cena spadła - wolano 3 200 złotych za tonę, choć tydzień temu było po 3,5 tysiąca. Kto chciał się targować, mógł jeszcze "urwać" stówke za tonę.
Kolejki ustawiały się do wytwórców wędlin i wyrobów mięsnych. Były też stoska z sezonowymi warzywami i owocami, także cytrusami. Można kupić nie tylko w umiarkowanych cenach i różnych odmianach: śliwki, jabłka, borówki amerykańskie, paprykę, czy pomidory, ale też egzotyczne owoce.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?