Na ten projekt wydano już 300 tysięcy... ale szkoły marzeń w Zwoleniu nie będzie!

Zespół Szkół Rolniczo-Technicznych w Zwoleniu ma 85-letnią tradycję, kształci się w nim około 700 uczniów. Decyzję o jego rozbudowie podjęto już w drugiej kadencji Rady Powiatu zwoleńskiego, a Rada trzeciej kadencji utrzymała inwestycję w budżecie i zadecydowała o wykonaniu dokumentacji projektowej. Kosztowała ona 300 tysięcy złotych

- Była to trudna, ale rozsądna decyzja. Zdecydowaliśmy się na nią kosztem innych zadań wiedząc, że jest to sprawa priorytetowa, uwzględniona w strategii rozwoju powiatu - twierdzi Waldemar Urbański, członek zarządu powiatu.

Projekt zakładał wybudowanie nowego obiektu dydaktycznego z 28 salami, do którego planowano przeniesienie wszystkich oddziałów szkoły oraz wzniesienie nowej, pełnowymiarowej sali gimnastycznej z trybunami, z możliwością korzystania z niej również przez mieszkańców.

- Byłaby to bardzo potrzebna szkoła marzeń wielu pokoleń - utrzymuje Wademar Urbański .

Wniosek o dofinansowanie projektu realizowanego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Mazowieckiego został złożony przed rokiem. Koszt inwestycji oszacowano na około 20 milionów złotych zakładając, że 15 procent pokryje starostwo.

Później zmieniły się zasady współfinansowania, a zarząd województwa mazowieckiego zrezygnował z tak zwanej preselekcji na rzecz konkursu otwartego i ostatecznie zwoleński wniosek nie zyskał akceptacji.

- Obiekt dydaktyczny i sportowy bez barier dla osób niepełnosprawnych przegrał z basenami, halami sportowymi i innymi. Trudno to zrozumieć... Przegrała inwestycja szkoły rolniczej, bardzo potrzebna w powiecie, jednej z niewielu w województwie, a nawet w kraju, od 85 lat kształcącej kadry dla polskiego rolnictwa - komentuje Waldemar Urbański.

Więcej na ten temat w piątkowym tygodniku "Echo Powiśla".