Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na torze motocrossowym będą ścigać się... motorówkami?

/sid/
- Większość toru znajduje się pod wodą – pokazuje Ryszard Augustyn, prezes radomskiego Towarzystwa Motocyklowego
- Większość toru znajduje się pod wodą – pokazuje Ryszard Augustyn, prezes radomskiego Towarzystwa Motocyklowego J. Stobiecki
Na niespełna dwa tygodnie przed inauguracją sezonu motocrossowego, tor w Radomiu przypomina sadzawkę.

- Mamy poważny problem - przyznaje Ryszard Augustyn, prezes Radomskiego Towarzystwa Motocyklowego. - Ale wierzę, że uda się go rozwiązać.

Tor przy ulicy Wapiennej, który ma być areną zmagań motocyklistów znajduje się w niecce, po wyrobisku piachu. Wyjątkowo śnieżna zima spowodowała, że teraz znajduje się w niej mnóstwo wody, która spłynęła z otaczających tor łąk.

- Miejscami jest około pół metra wody - przyznaje Augustyn. - Rozmawialiśmy już ze strażakami. We wtorek przyjadą dwa wozy z Państwowej Straży Pożarnej w Radomiu i Ochotniczej Straży Pożarnej w Cerekwi i rozpoczną wypompowywanie wody. Trudno nam oszacować ile jej jest i jak długo będzie trwało osuszenie terenu. Ale wierzę, że zdążymy.

W najniżej położonym miejscu toru wykopana jest studnia, w której można umieścić specjalne filtry, pomagające osuszyć teren. To drogie rozwiązanie, ale prezes RTM potwierdza, że myśli o takim rozwiązaniu.

- Nie wyobrażam sobie abyśmy odwołali zawody i zrobimy wszystko, aby tor był gotowy na przyjęcie zawodników - zapewnia Augustyn.

Więcej we wtorkowym "Echu Sportowym"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie