Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na Ustroniu dzieci się nie nudzą

Anna GOGUŁA
Klaudia Krawczyk, Karina Majczyk i Sandra Mikolajew prawie każdą wolną chwilę spędzają w Kubusiu.
Klaudia Krawczyk, Karina Majczyk i Sandra Mikolajew prawie każdą wolną chwilę spędzają w Kubusiu. Tadeusz Klocek
W świetlicy Kubuś swoje wakacje spędza około czterdzieścioro dzieci z Ustronia. Nie brakuje tam konkursów z nagrodami i ciekawych wycieczek.

W osiedlowej świetlicy każdy może znaleźć coś dla siebie. Nie brakuje tam zabaw i konkursów z nagrodami. Młodzież i dzieci mają do swej dyspozycji przeróżne układanki i gry, również komputerowe.

- Bardzo często rysujemy. Malujemy, to co danego dnia przychodzi nam do głowy. Często jest tak, że potem nasze prace biorą udział w konkursach plastycznych. Jeden z nich dotyczy lata. Musimy namalować swoje wymarzone wakacje - opowiadają Klaudia Krawczyk i Zuzia Błędowska.

- W przygotowanie rysunków na konkursy dzieci wkładają mnóstwo pracy. Najchętniej malują dziewczęta. Niedługo ich prace wyślemy na konkurs. Wydaje mi się, że mają całkiem spore szanse na wyróżnienie - twierdzi Barbara Walczak, instruktorka.

COŚ DLA MAŁYCH MĘŻCZYZN

W świetlicy, coś dla siebie, mogą też znaleźć chłopcy. Do ich dyspozycji jest tam stół do gry w piłkarzyki oraz gry telewizyjne i komputerowe.

- Strasznie lubimy grać w piłkę. Co prawda piłkarzyki, to nie to samo, co gra na boisku, ale też jest fajna zabawa. Tym bardziej, że jednocześnie może grać w to kilka osób - opowiadają Konrad Kwiatkowski i Mateusz Świerczyński.

- Kilku naszych podopiecznych uwielbia piłkę. Biorą oni udział niemal w każdych rozgrywkach organizowanych na szkolnych boiskach. Niedawno, podczas zajęć plastycznych, własnoręcznie wykonali sztandar, na którym jest Kubuś Puchatek, logo naszej świetlicy. Zabierają go ze sobą na wszystkie rozgrywki - mówi instruktorka.

AUTOKAROWE WYCIECZKI

W Kubusiu organizowane są też wycieczki autokarowe i piesze po mieście. Największym zainteresowaniem cieszą się wyjazdy na basen w Ostrowcu.

- Dzieciaki aż pieją do tych wycieczek. Zapisy kończą się niemal tak szybko, jak się zaczynają. Wszyscy z wielką niecier-pliwością czekają na dzień wyjazdu. Byliśmy również na wycieczce w Ostrowcu Świętokrzyskim i Kazimierzu Wielkim. Kilka wyjazdów jest jeszcze przed nami. W każdy poniedziałek wy-chodzimy na kręgielnię, a wkrótce wybierzemy się też do kina - mówi instruktor.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie