Broń Radom - Błonianka Błonie 1:0 (1:0)
Bramka: Kielak 32
Broń: Kosiorek- Machajek, Pietrzyk, Prikhna, Szymczak, Kalinowski, Kobiera, Jendryczko, Nowak, Bartosiak, Kielak.
Błonianka: Jabłoński - Skowron, Brewczyński, Jarczak, Siudak, Włodarczyk, Jeliński, Korczak, Zajączkowski, Niemyjski, Jabłonowski.
To był szczególny mecz dla sztabu szkoleniowego Broni, bo przecież Michał Pulkowski i jego asystent Wiktor Kupiec ostatni sezon spędzili właśnie w Błoniance. Na dodatek nowy zawodnik Broni, Marcin Szymczak poprzedni sezon spędził w Błoniance.
Pierwsza połowa była słaba w wykonaniu obu drużyn. W Broni widać było jeszcze chaos i bałagan,, a do 30 minuty to Jakub Kosiorek dwukrotnie interweniował, bo przyjezdni mogli zdobyć bramkę.
W 32 minucie atomowym strzałem popisał się Dmytro Prikhna, bramkarz odbył piłkę i z tej niespodzianki skorzystał Michał Kielak, który dał prowadzenie Broni. To już czwarty gol tego zawodnika w tym sezonie.
Po przerwie Broń dała się głęboko cofnąć defensywy, kilka razy mocno kotłowało się pod bramką gospodarzy, ale ostatecznie radomianie nie dali sobie wydrzeć zwycięstwa. Po trzech meczach Broń zajmuje trzecie miejsce w tabeli z dorobkiem sześciu punktów.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?