Nagrodzona za pasję czytania

- Byłam bardzo zaskoczona i szczęśliwa, że spośród tylu osób, które uczestniczą w tej kampanii, dostrzeżono również mnie i Jasieniec Iłżecki - mówi Urszula Barszcz. - Przy okazji poznałam Teresę Lipowską, która jest przesympatyczna.

BIBLIOTEKARKA Z POWOŁANIA

Urszula Barszcz prowadzi dwie filie Miejsko-Gminnej Biblioteki Publicznej w Iłży - w Jasieńcu Iłżeckim oraz w Seredzicach.

- Książki są dla mnie bardzo ważne, dlatego chętnie przyłączyłam się do kampanii "Cała Polska czyta dzieciom" - mówi bibliotekarka. - Chociaż to głównie program skierowany do rodziców, bo to oni powinni zapoznawać dzieci z książką, to ja i iłżecka koordynatorka Małgorzata Kosel też mamy w tym swój udział.
Bibliotekarka uwielbia dzieci. Jak mówi, dzieci przychodzą do biblioteki nie tylko po to, by wypożyczyć książkę, ale też po to, by po prostu posiedzieć i porozmawiać.
- Lubię kontakt z ludźmi, zwłaszcza z dziećmi, dlatego nie zamieniłabym tej pracy na żadną inną, ona wcale nie jest nudna, jak sądzą niektórzy - dodaje.

KSIĄŻKI NA FINAŁ

Najprzyjemniejszą i najbardziej owocną formą obcowania z literaturą są spotkania dzieci z autorami książek. Urszula Barszcz wielokrotnie organizowała "Tydzień czytania dzieciom" w Jasieńcu Iłżeckim i w Seredzicach z udziałem takich pisarzy jak Wiesław Drabik, Małgorzata Gutowska-Adamczyk czy iłżecki poeta Jan Czarnecki.

Właśnie między innymi za tego typu akcje bibliotekarka otrzymała wyróżnienie podczas siódmego finału kampanii społecznej "Cała Polska czyta dzieciom".
- Odebrałam pięknie wydaną kolekcję 23 książek z całej kampanii, na pewno posłużą wielu dzieciom - opowiada bibliotekarka. - Miałam też okazję poznać ludzi, których na co dzień widuje się w telewizji: Małgorzatę Kożuchowską, Teresę Lipowską czy pisarkę Ewę Chotomską.