Najlepsi radni Wyśmierzyc

Najlepsi radni Wyśmierzyc

Najlepsi radni Wyśmierzyc

OSTATECZNA KOLEJNOŚĆ
1. Włodzimierz Jabłoński - 30 punktów (15+15)
2. Leon Łabędzki - 26,5 (14+12,5)
3. Waldemar Greliak - 25 (12,5+12,5)
4. Stanisław Matyjewski - 23,5 (12,5+11)
5. Jacek Syta - 15 (11+4)
6. Stanisław Syta - 14 (0+14)
7. Józef Kacprzak - 9 (0+9)
Elżbieta Karasek - 9 (0+9)
Jerzy Niziołek - 9 (0+9)
8. Wiesław Krzosek - 6,5 (0+6,5)
Jerzy Zgiep - 6,5 (0+6,5)
9. Henryk Grotek - 4 (0+4)
Paweł Serafin - 4 (0+4)
10. Roman Giedyk - 0
Wacław Murawski - 0

Głosowanie SMS
1. Włodzimierz Jabłoński - 22 głosy - 15 punktów
2. Leon Łabędzki - 4 - 14
3. Waldemar Greliak - 3 - 12,5
Stanisław Matyjewski - 3 - 12,5
4. Jacek Syta - 1 - 11
5. Stanisław Syta - 0
Józef Kacprzak - 0
Elżbieta Karasek - 0
Jerzy Niziołek - 0
Wiesław Krzosek - 0
Jerzy Zgiep - 0
Henryk Grotek - 0
Paweł Serafin - 0
Roman Giedyk - 0
Wacław Murawski - 0

Głosowanie INTERNET
1. Włodzimierz Jabłoński - 51,1 % - 15 punktów
2. Stanisław Syta - 13 - 14
3. Waldemar Greliak - 6,5 - 12,5
Leon Łabędzki - 6,5 - 12,5
4. Stanisław Matyjewski - 5,4 - 11
5. Józef Kacprzak - 3,3 - 9
Elżbieta Karasek - 3,3 - 9
Jerzy Niziołek - 3,3 - 9
6. Wiesław Krzosek - 2,2 - 6,5
Jerzy Zgiep - 2,2 - 6,5
7. Henryk Grotek - 1,1 - 4
Paweł Serafin - 1,1 - 4
Jacek Syta - 1,1 - 4
8. Roman Giedyk - 0
Wacław Murawski - 0

W naszej zabawie liczyła się suma głosów w sondzie internetowej i przez wysyłanie sms-ów. W mijającym tygodniu swoich faworytów wybierali mieszkańcy gminy Wyśmierzyce w powiecie białobrzeskim.

W Wyśmierzycach wygrał Włodzimierz Jabłoński, architekt i prezes Ochotniczej Straży Pożarnej. Zdobył największą liczbę głosów. Ale o poparciu kolegów radnych dla niego mowy być nie może. W Radzie Miejskiej jest bowiem… jednoosobową opozycją. Patrzy na ręce, wytyka błędy i krytykuje rządzących. Nie zasiada nawet w żadnej komisji Rady Miejskiej, bo nie zgodzili się na to inni radni.

- W gminie mamy sieć powiązań, taki układ, w którym jedni zależą od drugich. Ja jestem poza tym, bo gdzie indziej zarabiam pieniądze - nie ukrywa Włodzimierz Jabłoński. - To jest taki beton, który trudno rozbić, ale powolutku się udaje. Mam nadzieję, że ludzie przestaną się bać coś powiedzieć.

Włodzimierz Jabłoński zapewnia, że wystartuje w kolejnych wyborach. - Jak już zacząłem, to nie zamierzam rezygnować, choć w pojedynkę jest trudno - przyznaje. - W tym roku na przykład na sport gmina wydała… 66 złotych. A na co poszły te pieniądze? Na kłódkę i łańcuch, żeby zamknąć stadion.