Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Najpierw się awanturował, a potem... powiesił! Dramatyczna akcja ratunkowa (zdjęcia)

/pok/
Utartowany mężczyzna zostaje wyprowadzony z budynku.
Utartowany mężczyzna zostaje wyprowadzony z budynku. Piotr Kutkowski
Wszystko to w centrum Radomia.
Przed budynkiem ustawiony został skokochron
Przed budynkiem ustawiony został skokochron

Przed budynkiem ustawiony został skokochron

Piątek, po godzinie 16, samo centrum Radomia. Przed kamienicą położoną na rogu ulic 25 Czerwca i Dzierzkowskiej stoją policyjne samochody, również strażacki samochód z drabiną.

Pod balkonem znajdującym się na piętrze widać dmuchany skokochron, który ma chronić przed skutkami upadku z wysokości. Teren jest ogrodzony taśmami, dookoła stoi tłum gapiów.

- Do jednego z mieszkań w tej kamienicy policjanci przyjechali z interwencją - mówi Andrzej Lewicki, oficer prasowy radomskiej policji. - Awanturnik pobił żonę, atakował też młotkiem, potem zostal sam w mieszkaniu. Ponieważ nie chciał otworzyć drzwi i zapowiedział samobojstwo, dlatego konieczne są bardziej zdecydowane działania.

Niebawem przed kamienicę zajeżdżają kolejne dwa, policyjne samochody, w tym jeden zaopatrzony w kraty na oknach. Do budynku wkraczają trzej policjanci w kaskach na głowach i z tarczami w rękach oraz strażak z urządzeniem do rozcinania drzwi.

Akcja nie trwa długo, za chwilę do strażaków i policjantów dołącza ekipa pogotowia ratunkowego. Awanturnik zostaje wyprowadzony, a następnie załadowany do ambulansu, który odjeżdża na sygnale.

- Mężczyzna rzeczywiscie powiesił się, ale szybka akcja uratowała mu życie - informuje Andrzej Lewicki.

Do budynku wkraczają policjanci.
Do budynku wkraczają policjanci.

Do budynku wkraczają policjanci.

Mężczyznę zabiera ambulans.
Mężczyznę zabiera ambulans.

Mężczyznę zabiera ambulans.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie