Najsympatyczniejsi Maturzyści 2015/2016 to klasa IV technikum z Białobrzegów

Tegorocznym zdobywcą pierwszego miejsca w regionie w naszym konkursie na najsympatyczniejszą klasę maturalną jest czwarta klasa Technikum Żywienia i Usług Gastronomicznych z Innowacją Pedagogiczną „Zdrowie, Sport, Uroda” z Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych imienia Stanisława Staszica w Białobrzegach. Młodzi ludzie w trakcie głosowani, które ruszyło 22 marca, a zakończy się 18 kwietnia zdobyli aż 7996 punktów. Nieskromnie mówią że tytuł zdobyli akurat oni, ponieważ są najsympatyczniejszą klasą... pod słońcem. Z taką opinią w pełni zgadza się również ich wychowawczyni Joanna Piekarska, która wypowiada się o swoich uczniach w samych superlatywach.

Gdy tylko weszliśmy do sali, w której już czekali na nas zwycięzcy konkursu, od razu zostaliśmy bardzo ciepło przyjęci. Młodzież opowiedziała nam w skrócie o czterech latach wspólnej nauki, przypominając przy tym najzabawniejsze i zarazem najmocniej zapamiętane w głowach historie.

- Każdy z nas ma odmienne charaktery i momentami różne nastroje, ale nie było sytuacji, w której nie potrafilibyśmy szybko się zgrać i załatwić jakiejś sprawy. Zawsze szybko się jednoczymy i znajdujemy pokłady siły do działania - mówi Aldona Krzosek, która od dwóch lat pełni funkcję przewodniczącej klasy.

Młodzi ludzie podkreślają, że po godzinach szkoły też mają ze sobą bardzo dobry kontakt i już nieco zamartwiają się, że niedługo nadejdzie czas pożegnania z jej murami oraz nauczycielami.

- Z jednej strony zaczyna się w naszym życiu nowy etap i powinniśmy się z tego cieszyć, ale te cztery lata bardzo nas ze sobą połączyły. Na pewno przy odbiorze świadectw i wyników egzaminów maturalnych nie obejdzie się bez łez wzruszenia - nie ukrywają maturzyści.

Najsympatyczniejsi w tym roku klasa maturalna z białobrzeskiego Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych wyróżnia się nie tylko uśmiechem na twarzach jej uczniów, ale także bardzo dobrymi wynikami w nauce i najlepszą frekwencją spośród pozostałych w szkole.

- Jestem z nich bardzo dumna i na pewno będę za nimi tęskniła. Mogę śmiało powiedzieć, że takiej zgranej i sumiennej pod każdym względem klasy nie miałem jeszcze nigdy w swojej karierze pedagogicznej - mówi Joanna Piekarska, wychowawczyni klasy.

Dodaje, że młodzi ludzie byli i są zawsze bardzo aktywni nie tylko w szkolnych przedsięwzięciach, ale także włączają się w organizację wydarzeń poza jej murami.

- Oprócz obowiązkowych zajęć mieli dodatkowe przedmioty zawodowe, a mimo tego zawsze znajdywali czas, żeby nieść pomoc innym. Występowali na imprezach charytatywnych, odpowiadając za przygotowanie posiłków i obsługę - zaznacza zaangażowanie swoich wychowanków Joanna Piekarska.

Zwycięzcy naszego konkursu nie przypisują sobie zbyt dużej zasługi w zdobyciu tytułu Najsympatyczniejszej Klasy Maturalnej 2016. Twierdzą, że bardzo dużo pomógł im internet, poprzez który zaczęli walczyć o głosy. Promocją klasy w sieci zajęły się uczennice Joanna Skowrońska i Kinga Potyralska.

- Internet w dzisiejszych czasach to główne narzędzie promocji i służące do tego, aby dotrzeć do wielu ludzi jednocześnie. Gdy zostaliśmy zgłoszeni do konkursu, postanowiliśmy wspólnie powalczyć o miano najlepszych. Zajęłyśmy się przygotowaniem filmików i prezentacji naszej klasy, a następnie utworzyłyśmy wydarzenie na Facebook-u, do którego zostało zaproszonych w sumie aż 4,5 tysiąca osób - opowiadają Joanna Skowrońska i Kinga Potyralska.

Wydarzenie zaczęli promować oczywiście pozostali uczniowie, zapraszając do niego kolejno swoich znajomych.

- Jesteśmy najsympatyczniejsi, więc mamy mnóstwo znajomych, którzy musieli oddać głos na naszą klasę - śmieje się Przemek, jeden z trzech chłopaków w klasie liczącej aż 22 dziewczęta.

Panowie cieszą się z takiej proporcji i mówią, że nie zamieniliby ani jednej koleżanki na dodatkowego kumpla w klasie.

- Dzięki nim zawsze jest wesoło i potrafią nas bardzo pozytywnie zaskoczyć. W pierwszej klasie, na dzień chłopaka,kupiły nam... tort - przypominają sobie tamten moment Mariusz, Przemek i Dominik.

Za pierwsze miejsce mamy dla maturzystów wejściówki dla całej klasy na wybrany film ufundowane przez Centrum Filmowe Helios przy ulicy Poniatowskiego 5 w Radomiu, wejście dla całej klasy do lokalu Tkalnia Zagadek przy ulicy Żeromskiego 49 w Radomiu oraz wizytę całej klasy na torze kartingowym E-Crazy przy ulicy Betonowej 10 w Radomiu.
Młodzi ludzie postanowili oddać wejściówki na tor kartingowy dla podopiecznych domu dziecka w Radomiu, dając wyraz swojej empatii w stosunku do ludzi.

Tegoroczni abiturienci na razie nie okazują ani odrobiny strachu przed czekającym ich już niebawem egzaminem dojrzałości.

Mają różne plany na przyszłość. Część na pewno chce iść dalej w kierunku, na jakim się kształcili w szkole średniej, a niektórzy jeszcze nad tym zastanawiają.