Dla najuboższych przygotowano obiad, a także jedzenie na wynos.
(fot. Tadeusz Klocek)
W samo południe w jadłodajni pojawili się stali bywalcy. Najpierw fragment ewangelii odczytał ksiądz Robert Kowalski, zastępca dyrektora Caritas Diecezji Radomskiej, później była krótka modlitwa i ogólne życzenia zdrowych i spokojnych świąt Bożego Narodzenia.
Dla najuboższych przygotowano obiad, a także jedzenie, które mogli wziąć na wynos.
- Dla tych osób to bardzo ważne, inaczej byliby głodni - mówi Stanisława Kołodziejska, długoletnia pracownica jadłodajni przy Kościelnej 5.
Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Radomiu szacuje, że na terenie naszego miasta może przebywać do 200 osób bez dachu nad głową. Tych, którzy stołują się przy Kościelnej jest znacznie więcej.
Twarze dobrze znane pracownikom radomskiej Caritas.
-Przychodzą i panowie i panie. Miska zupy to dla większości jedyny posiłek w ciągu dnia. Takich porcji zupy przygotowujemy zimą w ciągu dnia nawet 350 - mówi pani Stasia.
Większość korzystających z jadłodajni to osoby z chorobą alkoholową.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?