Panie trzymały w rękach różowe baloniki
Radom po raz kolejny przyłączył się do październikowej, ogólnopolskiej kampanii na rzecz walki z nowotworem piersi. W piątek ulicami naszego miasta przeszedł Marsz Życia i Nadziei. Przedsięwzięcie organizowały jak zwykle Stowarzyszenie Klubu Kobiet po Mastektomii "Amazonki-Dana" Radom i Zespół Medycznych Szkół Policealnych w Radomiu.
Uczestnicy marszu spotkali się przy ulicy Lekarskiej a następnie przeszli ulicami Traugutta i Żeromskiego do placu przed Urzędem Miejskim. Panie i panowie mieli przypięte różowe wstążeczki a panie w rękach trzymały różowe baloniki.
- Marsz to okazja do przedstawienia problemów kobiet chorych na nowotwory piersi, również tych, które przeszły operacje i wymagają wsparcia oraz rehabilitacji - powiedziała nam doktor Danuta Krajewska. - Marszem chcemy podkreślić, że ważne jest, by pacjentki miały jak najszerszy dostęp do badań profilaktycznych i były diagnozowane przy pomocy najnowocześniejszego sprzętu, że trzeba wciąż podnosić jakość leczenia tego typu schorzeń.
Słowa te doktor Krajewska mówiła na zakończenie marszu, pod Urzędem Miejskim.
- Wiadomość: "mam raka" to nie klęska - mówiła doktor Danuta Krajewska do zgromadzonych pod Urzędem Miejskim uczestników Marszu Życia. - To impuls do walki z tą chorobą. I mocna wiara, że tę walkę spróbujemy wygrać.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?