Pieniędzy nie dostał, za to najbliższe miesiące spędzi w areszcie. Pod koniec zeszłego tygodnia do jednego ze sklepów na ulicy Traugutta wszedł mężczyzna i zażądał od ekspedientki wydania kilku tysięcy złotych. Groził, że jeśli tego nie zrobi wyjmie broń.
- Kobieta nie przekazała mu żadnej gotówki, ale szybko poinformowała o zdarzeniu ochronę i policję. Na miejsce natychmiast przyjechali policjanci z Wydziału Patrolowo Interwencyjnego Komendy Miejskiej Policji Radom i zatrzymali 51-letniego mężczyznę, który był kompletnie pijany - informowała Justyna Leszczyńska z zespołu do spraw komunikacji społecznej radomskiej policji.
Mężczyzna nie miał przy sobie żadnej broni, badanie natomiast wykazało u niego około 4 promile alkoholu w organizmie. Trafił do policyjnej celi, prokuratura postawiła mu zarzut usiłowania wymuszenia rozbójniczego. W sobotę sąd aresztował go. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?