Już pierwszego marca na ulice miasta wyjedzie specjalny patrol Straży Miejskiej, przygotowany do wyłapywania bezdomnych zwierząt. - Mamy samochód, klatki, zostaliśmy przeszkoleni. Możemy złapać nawet tygrysa - uśmiechają się strażnicy.
W tym roku zmieniły się przepisy dotyczące bezdomnych zwierząt. Od pierwszego stycznia obowiązek wyłapywania zwierzaków spoczywa na gminach. Radom jest przygotowany do akcji.
KLATKI, RĘKAWICE
Nowy sprzęt trafił do Straży Miejskiej. Na wyposażeniu wozu są między innymi klatki, w których przewożone będą zwierzaki. - Te klatki, to klipery. W większym będą przewożone psy, mniejszy zapewne posłuży kotom - pokazuje Piotr Stepień, rzecznik Straży Miejskiej w Radomiu.
Obok klatek są weterynaryjne chwytaki, sieć, rękawice, linki. - Mamy nawet profesjonalny chwytak do łapania węży - dodaje rzecznik.
Od czasu do czasu węże, głównie zaskrońce, pojawiają się w radomskich parkach, czy na działkach. Bywa, że taki wąż pojawia się gdzieś obok boiska szkolnego. Do tej pory ich wyłapywaniem zajmowali się pracownicy schroniska dla zwierząt.
- Teraz mamy wreszcie sprzęt, by bezpiecznie schwytać takiego węża - mówią strażnicy.
PSY POD KONTROLĄ
Radomscy strażnicy realizują program przeciwdziałania bezdomności zwierząt w mieście i dlatego został powołany eko-patrol. Zajmie się on przede wszystkim bezdomnymi psami. Bo psy stanowią największy problem na radomskich osiedlach. Wcześniej strażnicy zostali przeszkoleni, jak obchodzić się z psami, jak bezpiecznie je chwytać.
- Mieliśmy nawet szkolenie przez specjalistów w warszawskim ZOO. Tam na miejscu mogliśmy dowiedzieć się, jak zwierzęta potrafią się zachowywać, co wzbudza u nich agresję. Do tego mieliśmy praktyczny kurs łapania zwierząt - mówi Piotr Stępień.
Uzupełnieniem całego programu jest akcja znakowania psów w Radomiu czipami. Bowiem od 1 marca, każdy właściciel psa w Radomiu będzie musiał oznakować pupila wszczepiając mu czip. Jako pierwsze do akcji ruszyło radomskie schronisko. Tu już znakuje się psy.
Kontrolą oznakowanych psów zajmie się Straż Miejska. Strażnicy będą mieli czytniki i jeśli spotkają na ulicy bezpańskiego psa, sprawdzą czip zwierzaka. Od razu będzie wiadomo, do kogo należy pies. Jeśli zaś zwierzę nie będzie jeszcze miało czipa - trafi do schroniska dla zwierząt.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
