28 lutego 2010 roku około godziny 16 patrol Straży Miejskiej zauważył na ulicy Struga mężczyznę, który ciągnął za rękę idącą z nim kobietę. Następnie ten sam mężczyzna załatwił potrzebę fizjologiczną przy ogrodzeniu posesji.
- Strażnicy wylegitymowali go. W trakcie tej czynności mężczyzna wielokrotnie sięgał do kieszeni spodni. Wzbudziło to podejrzenia u strażników. Jak się okazało mężczyzna posiadał przy sobie cztery telefony komórkowe. Po przewiezieniu na Komisariat Policji i ich sprawdzeniu stwierdzono, że jeden z nich figuruje w rejestrze jako kradziony - mówił nam Rafał Gwozdowski, rzecznik Straży Miejskiej w Radomiu.
Okazało się też, że mężczyzna był pod wpływem alkoholu. Osadzono go w policyjnym areszcie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?