Nie będzie dobranocki! Radomianie są zawiedzeni

Urodziny Bolka i Lolka

Kameralne Lato w tym roku wzbogaciło się o nową sekcję - dziecięcą i wspólnie ze Studiem Filmów Rysunkowych w Bielsku-Białej, partnerem festiwalu, zaprasza na 50. urodziny Bolka i Lolka. W czwartek, 20 czerwca od godziny 11.00 w kinie Helios odbywać się będą projekcje filmowe oraz liczne konkursy.
Z młodymi i starszymi widzami spotka się animator, który narysuje postaci popularnych bohaterów. Każde dziecko będzie mogło wziąć udział w konkursie plastycznym i literackim. Laureaci przejdą do ogólnopolskiego etapu konkursu, który zostanie rozstrzygnięty w listopadzie 2013 roku w Bielsku-Białej.
Wyświetlone zostaną trzy zestawy filmów o Bolku i Lolku. Wstęp na wszystkie projekcje jest wolny.

Wieczory w polskich domach wyglądały kiedyś tak samo - kolacja, wspólne oglądanie z rodzicami wieczorynki i spać. Taki obraz dzieciństwa nie utrwali się we wspomnieniach najmłodszych. Telewizja publiczna zamierza zrezygnować z dobranocki.

Przez ostatnie 60 lat co wieczór Telewizja Polska zapraszała przed telewizory najmłodszych widzów. Od czasu Jacka i Agatki czy Misia z okienka dziecięca widownia zachwycała się przygodami bohaterów, wraz z nimi poznawała otaczający nas świat.

NIE OGLĄDAJĄ DOBRANOCKI

Dla Reksia, Misia Uszatka, Bolka i Lolka, Pszczółki Maji przybiegali z podwórka i najmniejsze, i trochę starsze dzieci. Współcześni dorośli z rozrzewnieniem wspominają ulubionych bohaterów.

Niestety, podobno z wieczorynką wygrywają tematyczne kanały z bajkami i są chętniej wybierane przez rodziców dla najmłodszych. Dlatego Juliusz Braun, prezes TVP w wywiadzie dla "Tele Tygodnia", zaznaczył, że wieczorynka ma niewielką oglądalność, a widownię stanowią głównie osoby starsze.

- Nieuchronnie skończyła się epoka, w której "Wieczorynka" wyznaczała rytm dnia w polskich domach: o godzinie 19 dzieci siadały przed telewizorem, a potem szły spać - uważa, a w zamian proponuje nowy kanał dla dzieci. Kiedy zmiany wejdą w życie, nie wiadomo.

DYSKUSJA PRZY BAJCE

Czy najmłodsi naprawdę nie oglądają już wieczorynki? - To nieprawda, nasze młodsze rodzeństwo chętnie siada przed telewizorem, mimo, że te bajki są strasznie krótkie - mówią Iza i Klara.
Dziewczyny pamiętają Muminki czy Krecika, który przyciągał przed telewizory ich rówieśników.
Teraz dzieci chętnie oglądają kanały tematyczne, na których bajki puszczane są non stop.
- Ale to już nie to samo - zauważa Anna Rybicka, mama 5-letniego Kacpra. - Nie można dziecku włączyć telewizji i sobie iść. Dawne bajki, jak na przykład Bolek i Lolek czy nawet Reksio dawały powody do dyskusji z dzieckiem: o tym, że zbliża się zima i trzeba dokarmiać zwierzęta, albo że trzeba pomagać słabszym. Te nowe bajki już tego nie uczą - dodaje.

Anna Wróblewska, dyrektor artystyczny festiwalu Kameralne Lato 2013, który właśnie trwa w Radomiu, mówi też o tym, że widza trzeba wychowywać. Dlatego w tym roku w ramach wydarzenia świętowane będą 50te urodziny Bolka i Lolka.

- Nie wyobrażam sobie, żebyśmy nie mieli w programie festiwalu atrakcji dla dzieci. To wychowywanie przyszłego widza, który potem wróci do kina - mówi.