Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie było łatwo. Kolejne zwycięstwo Jadaru Radom (zdjęcia, video)

/sid/
Siatkarze Jadaru Radom (w bloku Łukasz Kruk z lewej i Mariusz Gaca obok) pokonali dwukrotnie w rundzie play off BBTS Bielsko-Biała. W szeregach bielszczan dobrze spisywał się Kamil Gutkowski (w ataku), były zawodnik Jadaru
Siatkarze Jadaru Radom (w bloku Łukasz Kruk z lewej i Mariusz Gaca obok) pokonali dwukrotnie w rundzie play off BBTS Bielsko-Biała. W szeregach bielszczan dobrze spisywał się Kamil Gutkowski (w ataku), były zawodnik Jadaru T. Klocek
O ile pierwszy mecz wygrany 3:0 był dla miejscowych niemalże spacerkiem, to niedzielny był poważną przeprawą. Bielszczanie zagrali niezwykle ambitnie i ofiarnie. Byli bliscy wygrania spotkania. Z dobrej strony w ekipie Bielska pokazał się były zawodnik Jadaru, Kamil Gutkowski.
Jadar Radom - BBTS Bielsko - Biala

Jadar Radom - BBTS Bielsko - Biała

Podopieczni Dominika Kwapisiewicza wyszli jednak obronną ręką z niezwykle trudnej sytuacji. Po niezwykle zaciętym spotkaniu, zakończonym tie breakiem wygrali 3:2 i w rywalizacji toczonej do trzech zwycięstw prowadzą 2:0.

Niedzielny pojedynek rozpoczął się po myśli miejscowych. Pewnie wygrana pierwsza odsłona uśpiła jednak czujność radomian i szybko zaczęły się kłopoty. Po dwóch atakach Jarosława Lecha bielszczanie wyszli na dwupunktowe prowadzenie. Blok na Jakubie Radomskim i atak Gutkowskiego pozwoliły powiększyć rywalom przewagę. Kolejne dwa punktowe bloki i błąd radomian oznaczały siedmiopunktową przewagę gości. Nie pomagały przerwy i zmiany. Bielsko wygrało seta do 15. Goście równie dobrze spisywali się w kolejnym secie i uwierzyli we własne siły. Chociaż radomianom udało się wyjść na prowadzenie 21:19, przegrali seta do 23.

Do połowy czwartego seta trwała wyrównana walka. Podopieczni Kwapisiewicza wytrzymali próbę nerwów i rozstrzygnęli ją na swoją korzyść doprowadzając do tie break. W decydującym secie nie pozwolili już rywalom na wiele i od początku do końca utrzymywali przewagę. Kolejny mecz, lub w przypadku zwycięstwa bielszczan, dwa mecze rozegrane zostaną w Bielsku.

Jadar Radom - BBTS Bielsko-Biała 3:2 (25:18, 15:25, 23:25, 25:20, 15:12), stan rywalizacji (do trzech zwycięstw) 2:0.
Jadar: Kruk, Mikołajczak, Radomski, Wołosz, Kałasz, Gaca - Stańczak (libero) oraz Kryś, Bucki, Górski, Terlecki, Ivarsson.

Powiedzieli po meczu
Dominik Kwapisiewicz, trener Jadaru:

- Miejsce w tabeli nie oddaje poziomu, jaki prezentuje Bielsko. To zdecydowanie jednak z najlepiej grających w obronie drużyn w lidze. W sobotę dominowaliśmy, niestety w drugim spotkaniu łatwo wygrany pierwszy set uśpił nas. Wykazaliśmy się dojrzałością i zdołaliśmy wygrać czwartą partię, a następnie tie breaka.

Przemysław Michalczyk, trener Bielska:
- Pierwszy mecz ciężko komentować, bo tak jakby nas nie było na boisku. W drugim Radom zagrał zdecydowanie słabiej, ale nie potrafiliśmy tego wykorzystać. Powinniśmy wygrać 3:1, niestety mieliśmy kłopoty ze skończeniem kontrataków. Pokazaliśmy ambicję i myślę, że w Bielsku będzie ciekawie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie