Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie mam doświadczenia politycznego. To moja największa zaleta

Oprac. /mag/
Robert Pogorzelski.
Robert Pogorzelski. Fot. Łukasz Wójcik
W czwartek gościem portalu echodnia.eu był Robert Pogorzelski, kandydat po do Sejmu. o co pytali go internauci?

Robert Pogorzelski był jak dotąd człowiekiem nieznanym w lokalnej polityce. Jak sam przyznał w rozmowie z internautami portalu echodnia.eu, nie miał na to czasu, bo prowadzi rodzinną firmę. Teraz jednak kandyduje. Dlaczego?

PO * Wierzy pan w zdobycie mandatu?

Robert Pogorzelski: - Tak, jeśli nie wierzyłbym w to, nie podjąłbym takiego wyzwania i nie kandydowałbym do Sejmu.

PO * Czym się pan w ogóle zajmuje? Jestem ze Zwolenia, ale pana nie znam. Nie znają pana także moi znajomi. Dlaczego więc mam oddać na pana głos?

RP: - W Zwoleniu mieszkam od 9 lat. Moja żona jest rodowitą zwolenianką, od 7 lat wspólnie prowadzimy firmę, która zajmuje się hurtowym handlem nawozami oraz transportem krajowym i międzynarodowym przy ulicy Perzyny 93. Dlaczego warto na mnie oddać swój głos? Dlatego, że sam zaczynałem od zera, znam trudności, jakie spotykają młodych ludzi w zakładaniu i prowadzeniu firm. Udało mi się odnieść pewien sukces, daję pracę kilkunastu osobom. Nadszedł czas na przełożenie mojego doświadczenia na rzecz innych. Mam nadzieję, że spotkamy się kiedyś w Zwoleniu. Jeśli chcecie Państwo poznać mnie bliżej, zapraszam na www.robertpogorzelski.pl

PO * Ma pan jakieś polityczne doświadczenie?

RP: - Nie, nie mam żadnego doświadczenia politycznego. To moja największa zaleta, a nie wada. To pozwala mi spojrzeć na problemy innych ludzi nie oczami zawodowego polityka, tylko zwykłego człowieka, którym jestem.

ruuum * jak - realnie - zamierza pan poprawić byt radomian?

RP: - Jeśli władze Radomia inwestowałyby w rozwój tego miasta, nie trzeba byłoby poprawiać bytu Radomian. Nie wiem, czy Państwo wiecie, ale w ostatnich latach na przygotowania pod inwestycje (tereny inwestycyjne, ściąganie inwestorów) w Radomiu wydano 5,7 miliona złotych z 900-milionowego budżetu miasta. Liczby mówią same za siebie. Moja propozycja dla Radomia, jak też i innych miast naszego regionu, to dążenie do zmiany struktury wydatkowania pieniędzy samorządowych - więcej na inwestycje. Jako poseł, o ile uzyskam Państwa poparcie, będę z całych sił zabiegał o to, by samorządy dostały centralne wsparcie w kwestiach inwestycji strukturalnych. Inwestycje to nie wszystko, choć tak wiele od nich zależy. Chciałbym, aby w Radomiu powstała regionalna placówka Biura Obsługi Transportu Międzynarodowego. Każdy, kto choć trochę zajmuje się transportem, wie jak uciążliwe jest jeżdżenie do Warszawy i załatwianie licencji i zezwoleń transportowych. Wiem ile my - przedsiębiorcy transportowi - tracimy na to czasu, energii i pieniędzy. Chcę to zmienić. Chętnie przekażę więcej szczegółowych informacji na ten temat osobom, które napiszą do mnie mejla. Mój adres to: [email protected]. Zapraszam!

PiS * Jest pan katolikiem? Jak często chodzi pan do Kościoła?

RP: - Jestem katolikiem.

meal * a jak Pan ma pogląd na środowisko sportowe w Radomiu? Co Pan by zmienił?

RP: - W tak dużym mieście jak Radom nie może być takiej sytuacji, żeby nie było sportu na poziomie ogólnopolskim, mam na myśli rozgrywki ekstraklasy siatkarskiej, bądź ekstraklasy piłkarskiej, że nie wspomnę też o innych dyscyplinach sportu. Poseł nie jest w stanie zapewnić drużynom miejsca w najwyższych klasach rozgrywek, może jedynie wspierać dobre rozwiązania w sporcie. Reszta leży tylko w rękach piłkarzy i działaczy. Ja sam wspieram nasz regionalny klub piłkarski Zwolenianka i wiem ile to kosztuje.

Kwieciu * Witam, mam pytanie dotyczące pana poglądów na bezpłatny drugi kierunek studiów.

RP: - Drugi kierunek studiów powinien być bezpłatny, gdyż zwiększa szanse absolwentów na rynku pracy. Uważam jednak, że darmowe studia na drugim kierunku powinny być tylko dla osób, które radzą sobie dobrze z nauką, mają stypendia naukowe i dobrze rokują jako potencjalni pracobiorcy. Polski nie stać na całkowicie darmowe studia dla wszystkich, którzy tylko tego chcą, niezależnie od wyników w nauce.

srick * Czy chce Pan coś zmienić czy jedynie rozwinąć swój biznes dostając się do Sejmu RP?

RP: - Moim zdaniem w biznesie osiągnąłem już pewną pozycję. Mój start w wyborach do Sejmu nie jest podyktowany chęcią zysku. Wcześniej nie zdecydowałem się na start w wyborach parlamentarnych czy samorządowych, gdyż miałem zbyt dużo pracy w mojej rodzinnej firmie. Skąd zatem wzięła się chęć wejścia w politykę? Widzę co dzieje się w kraju, jak bardzo ludzie młodzi, wykształceni, przedsiębiorczy potrzebują wsparcia ustawowego, nowych projektów dla Polski. Postanowiłem przełożyć swoje doświadczenie w biznesie na pracę na rzecz społeczeństwa. Postawiłem to na jedną kartę, a od Państwa zależy czy chcecie mieć w Sejmie nowego, dynamicznego i pełnego inicjatyw posła, czy raczej tych, którzy już tam są od lat.

srick * Dziękuję za odpowiedź, gratuluję postawy i życzę wytrwałości.

RP: - Po prostu uczciwie stawiam sprawę. Dziękuję za to poparcie.

ruuum * Czy Radom i Kielce powinny utworzyć jedno województwo? A może wyrzucić z mazowieckiego Warszawę?

RP: - Może wcale nie trzeba wyrzucać Warszawy z Mazowsza, wystarczy zmienić jej status na osobny podmiot. Można stworzyć subregiony Mazowsza, z których każdy będzie niezależny jeśli chodzi o pozyskiwanie pieniędzy z Unii i z budżetu państwa. To najprostsze i sprawdzone rozwiązanie. Radom zasługuje na bycie czymś więcej niż tylko dużym miastem powiatowym, do którego zepchnęli go politycy w ciągu ostatnich 20 lat. Czy będzie województwo radomsko-kieleckie, czy silny subregion radomski - to już jest sprawa wtórna.

Peny * do którego polityka sceny politycznej Radomia jest Panu najbliżej, którego najbardziej Pan podziwia i ceni?

RP: - Bez wątpienia Andrzeja Łuczyckiego, który jest kandydatem do Senatu w 50 okręgu wyborczym. To człowiek uczciwy, prawy, konsekwentny, który ma dobre pomysły i potrafi je realizować.

Peny * a którego polityka najchętniej "wymazałby pan" z życia politycznego?

RP: Jarosława Kaczyńskiego. Wówczas młodzi ludzie z PiS stanęli by ponad podziałami i skupiali się na wspólnej pracy dla dobra Polski. Polityka powinna łączyć, a nie dzielić nas wszystkich.

ll * W pańskiej reklamie telewizyjnej widoczne są samochody Inspekcji Transportu Drogowego (robią za tło), czy uważa pan za właściwe używanie pojazdów służb państwowych w reklamach wyborczych? Minister Kopacz w swojej używa śmigłowców ratunkowych.

RP: - To nie jest mój spot wyborczy. Udzielam poparcia dla kandydatury Andrzeja Łuczyckiego, który jest szefem mazowieckiej inspekcji transportu drogowego. Gdzie miałby nagrywać film o swojej pracy, jak nie na tle aut inspekcji?

Urszula * Witam Panie Robercie. Pana plakaty i bilbordy nie wiszą na każdej latarni, na każdym plocie, w każdym oknie w Radomiu, myśli Pan, że "zarzucanie" Radomia swoim wizerunkiem to zła forma kampanii?

RP: - Wieszanie plakatów wszędzie, gdzie się tylko da uważam po prostu za stratę pieniędzy. Można je wydać na znacznie ciekawszą, skuteczniejszą formę promocji swojego programu wyborczego. Mój pomysł to Odblaskowy Anioł ze Szczecina, czyli Maciej Stawinoga, zapalony rowerzysta, który zwrócił się swego czasu do polityków z apelem o ufundowanie z pieniędzy na kampanię odblasków dla dzieci i rowerzystów. Ten pomysł bardzo nam się spodobał, to znaczy mi oraz Andrzejowi Łuczyckiemu. Ufundowaliśmy 2 tysiące odblasków, a w ostatni wtorek poinformowaliśmy o tym opinię publiczną. Odblaskowy Anioł jeździ po regionie od poniedziałku i wręcza odblaski chętnym. To realny wkład w poprawę bezpieczeństwa na drogach, a nie puste deklaracje i kolejne setki plakatów na płotach. Teraz Radom i inne miasta wyglądają jak przed Bożym Narodzeniem, z tym, że na latarniach i słupach nie ma ozdób choinkowych, tylko plakaty kandydatów. A przecież święta będą dopiero w grudniu :)

grrr * Czy Polska powinna zamienić złotówki na euro?

RP: - W tej chwili, dzięki temu, że nie jesteśmy w strefie euro, nie musimy finansować długów Grecji i Portugalii. Nie oznacza to jednak, że po usunięciu aktualnych problemów fiskalnych strefy euro, nie powinniśmy być jej członkiem. Złotówka jest obecnie silniejsza od euro pod względem stabilności walutowej, a zatem nie ma sensu dążyć na siłę do zamienienia jej na walutę europejską. Kiedy zawirowania na rynkach finansowych się skończą, będzie można wrócić do tego pomysłu.

Urszula * Jaką dewizą kieruje się Pan w życiu osobistym i zawodowym?

RP: - Zawsze dotrzymywać danego słowa, szanować ludzi, ciąglę się uczyć. To tylko tyle i "aż" tyle.

Urszula * Co Pan sadzi o włączaniu się Kościoła i księży do polityki?

RP: - Nie przeszkadza mi obecność Kościoła w przestrzeni publicznej, bowiem jest to część naszej tożsamości narodowej. Sprzeciwiam się jednak agitowaniu na konkretne osoby i konkretne partie z ambony.

Urszula * 10 października, wygrywa Pan wybory, jakie będą Pana pierwsze działania jako posła?

RP: - Na razie nie mamy jeszcze 10 października. Ja nie czuję się żadnym posłem, werdykt wydadzą mieszkańcy Ziemi Radomskiej - moi Wyborcy.

grrr * Wierzy pan, że Palikot dostanie się do Sejmu?

RP: - Wierzę. Pan Tymochowicz, który wykreował Leppera, znany specjalista od wizerunku polityków, zrobił bardzo dobrą robotę.

OLA_23 * Jakie ma pan plany na walkę z tak dużym bezrobociem?

RP: - Potrzeba nam nowej jakości w polityce, a co za tym idzie, również nowego spojrzenia na ten wielki społeczny problem. Moim pomysłem jest maksymalne odbiurokratyzowanie gospodarki, wspieranie przedsiębiorczości, ściąganie do regionu inwestorów. Chciałbym, aby po prostu bardziej opłacało się założyć małą, nieobciążoną "zusami", podatkami, daninami, kontrolami, firmę i działać na rynku, niż szukać pracy u innych. To byłby prawdziwy impuls do rozwinięcia skrzydeł dla tysięcy nie tylko młodych ludzi w naszym regionie. Aby tak się stało, potrzeba jednak zmiany wielu ustaw. Kto miałby to zrobić, jak nie nowy Sejm, w którym nie będzie "zawodowych" polityków, którzy niejedno już obiecali, tylko dynamiczni, znający prawdziwe życie posłowie. Wszystko zatem spoczywa w Państwa rękach i to już w tę niedzielę, 9 października.

srick * Powiem Panu szczerze - jest Pan młodym człowiekiem i daje Pan dużo nadziei ludziom młodym ze Zwolenia, proszę tego nie zepsuć. Ma Pan mój głos! Jadę specjalnie z Krakowa żeby zagłosować :)

RP: - Dziękuję za tę deklarację. Chciałbym bardzo serdecznie podziękować wszystkim wspaniałym ludziom, których spotkałem podczas mojej kampanii, którzy pomogli mi w niej i popierali mnie w kandydowaniu do Sejmu. Nasze hasło "wspólnie możemy więcej" nabrało dla mnie nowego znaczenia. Cieszę się, że mój program wyborczy spotkał się z Państwa akceptacją. Co dalej? Powierzam moją kandydaturę Państwu, to przecież Wy decydujecie o najbliższych latach dla regionu oraz całej Ojczyzny. Proszę pójść na wybory i zagłosować.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie