Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie wszędzie pomagają blokady i mandaty, więc strażnicy miejscy wzywają lawety

Marcin WALASIK
- Kierowca parkujący pod takim znakiem musi liczyć się z tym, że jego samochód zostanie odholowany. Oprócz tego zapłaci mandat za popełnione wykroczenie – ostrzega strażnik miejski Mariusz Baran.
- Kierowca parkujący pod takim znakiem musi liczyć się z tym, że jego samochód zostanie odholowany. Oprócz tego zapłaci mandat za popełnione wykroczenie – ostrzega strażnik miejski Mariusz Baran. Marcin Walasik
Kierowcy nieprzestrzegający przepisów ruchu drogowego powinni zacząć uważnie patrzeć na znaki. Jeśli zaparkują samochód na wjeździe do posesji lub pod znakiem zakazu zatrzymywania się z tabliczką informującą od odholowaniu, to słono za to zapłacą!

Piotr Stępień, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Radomiu:

- Mimo codziennie podejmowanych przez nas interwencji, kierowcy notorycznie zastawiają chodniki na ulicach Niedziałkowskiego (przy wyjeździe z parkingu znajdującego się za Urzędem Miejskim) oraz na Łukasika (przy Powiatowym Urzędzie Pracy). Dlatego zamierzamy wystąpić o zamontowanie tam tabliczek informujących o tym, że w przypadku zaparkowania auta niezgodnie z przepisami zostanie ono odholowane.

Ile kosztuje holowanie?

Ile kosztuje holowanie?

Za sam dojazd wezwanego holownika do nieprawidłowo zaparkowanego samochodu osobowego trzeba zapłacić 2,5 złotego za kilometr. Stawka za holowanie wynosi 3 złote za kilometr pokonywanej trasy na parking. Dodatkowo kierowca zapłaci 50 złotych za przygotowanie pojazdu do holowania, jego załadunek i rozładunek.

Znaki informujące o tym, że w przypadku zaparkowania pojazdu niezgodnie z przepisami zostanie ono odholowane, pojawiły się w czwartek na ulicach Piłsudskiego (przed skrzyżowaniem z ulicą Traugutta), 25 Czerwca (od ulicy Żeromskiego do Kolberga), 11 Listopada oraz na Malczewskiego (od placu Kazimierza Wielkiego do ulicy Stańczyka).

MANDATY NIE POMAGAJĄ

Dotychczas strażnicy miejscy z sekcji do spraw ruchu drogowego zakładali tam blokady na koła nagminnie zaparkowanych samochodów i nakładali mandaty na kierowców lekceważących obowiązujące znaki zakazu zatrzymywania się.

- Niestety, mimo naszych częstych patroli i nakładanych mandatów, kierowcy notorycznie parkują auta w tych samych miejscach, więc chcemy skutecznie ukrócić ten problem - mówi Piotr Stępień, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Radomiu.

Zgodnie z obowiązującymi przepisami, pojazdy odholowywane są z ulic publicznych w dwóch przypadkach. Dzieje się tak, gdy kierowca zaparkuje auto stwarzając realne zagrożenie dla ruchu lub blokuje ono przejazd.

Tak było

Tak było

W 2009 roku z radomskich ulic zabrano na lawecie dwanaście nieprawidłowo zaparkowanych samochodów. W 2010 roku była to podobna liczba.

KOSZTOWNA USŁUGA

W przypadku opisywanych sytuacji, strażnicy miejscy wzywają holowniki z firmy Mat-Hol, która wygrała przetarg ogłoszony przez miasto na tę usługę. Umowa z przedsiębiorstwem obowiązuje jeszcze przez najbliższe dwa lata.

- Stawki zależą tutaj od wielkości zabieranego z miejsca pojazdu i liczby kilometrów, które musi pokonać holownik na parking strzeżony, znajdujący się przy ulicy Witosa. Trzeba też zapłacić za dojazd lawety do samochodu, który ma być odholowany - informuje Piotr Stępień.

Oprócz tego, kierowca odholowanego pojazdu płaci za postój na parkingu. Opłata wynosi 8 złotych za każdą rozpoczętą dobę parkowania. Warunkiem otrzymania zezwolenia na odbiór samochodu jest opłacenie mandatu wystawionego przez funkcjonariuszy za popełnione wykroczenie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie