Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie zawsze wygrywają faworyci. On coś o tym wie....

/sid/
Sebastian Sobczak, akademicki mistrz Europy w siatkówce plażowej przygotowuje się do finałów mistrzostw Polski
Sebastian Sobczak, akademicki mistrz Europy w siatkówce plażowej przygotowuje się do finałów mistrzostw Polski J. Stobiecki
Sebastian Sobczak przyznaje, że w czasie rozgrywanych w Kazaniu w Rosji mistrzostw nie należeli z partnerem Piotrem Janiakiem do największych faworytów, a ich zwycięstwo było niespodzianką.

* Z Piotrem Janiakiem wywalczyliście najpierw akademickie mistrzostwo Polski, a następnie Europy. Byliście faworytami, czy sprawiliście niespodziankę?

Sebastian Sobczak: - Raczej powiedziałbym, że sprawiliśmy niespodziankę. Turniej w Kazaniu to były dobre zawody w naszym wykonaniu. Mecze stały na wysokim poziomie. Nie zaliczaliśmy się do faworytów. Kandydatami do medali byli Szwajcarzy i Rosjanie, ale pokonaliśmy obie pary Szwajcarii oraz Rosjan i to my zostaliśmy mistrzami. Bardzo się z tego cieszymy.

* Akademickie mistrzostwa Europy to silnie obsadzony turniej?

- Poziom jest naprawdę wysoki. Wiele par startuje w narodowych mistrzostwach oraz turniejach zaliczanych do World Tour. Rosjanie, którzy w akademickich mistrzostwach zajęli miejsca 5-6, w czasie takiego turnieju w Marsylii pokonali jedną z najlepszych polskich par Mariusz Prudel i Grzegorz Fijałek.

* Z Kazania wróciłeś nie tylko ze złotym medalem?

- Zostałem wybrany najlepszym zawodnikiem mistrzostw. To pierwsze takie wyróżnienie w mojej karierze. Jestem z niego bardzo zadowolony.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie