Rodzina o złośliwym nowotworze pnia mózgu u dziecka dowiedziała się przed świętami Bożego Narodzenia. Był nieoperacyjny, lekarze zaoferowali tylko radioterapię. Polscy medycy dawali Kazikowi góra sześć miesięcy życia, ale rodzina się nie poddawała, szukała pomocy za granicą, udało się znaleźć specjalistkę w Szwajcarii. W internecie była zbiórka pieniędzy na leczenie, udało się zebrać ponad 500 tysięcy złotych, a więc wymaganą kwotę.
Także mieszkańcy Kozienic organizowali akcje charytatywne. Amatorska Drużyna Sportowa "Biegam Bo Lubię Kozienice" zorganizowała w niedzielę 10 stycznia Wirtualny Bieg Charytatywny. Mieszkańcy regionu kozienickiego uruchomili też akcję challenge. Przedstawiciele różnych instytucji, organizacji, czy grup ludzi wzywali kolejne osoby do podjęcia zadania. Polegała ono na wpłatach dla Kazika na stronie zrzutka.pl, a następnie na ułożeniu symbolu serca z dłoni i zrobieniu sobie zdjęcia.
Niestety, trzylatka nie udało się uratować. Rodzinie składamy najszczersze kondolencje.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?