Kilka tygodni temu na tym skrzyżowaniu zderzyły się aż cztery samochody.
Wyjazd w lewo z ulicy Dębowej w Maratońską w Radomiu często graniczy z cudem, więc zniecierpliwieni kierowcy wymuszają pierwszeństwo.
Niedawno na tym skrzyżowaniu doszło do stłuczki aż czterech pojazdów. - Nic dziwnego, każdego dnia słychać tu piski opon i klaksony, bo ciężko stąd wyjechać - mówią kierowcy.
TRUDNE LEWOSKRĘTY
Ulica Maratońska została wyremontowana kilka lat temu. Kierowcom jeździ się teraz łatwiej, ale wcale nie bezpieczniej. Równiutka droga sprawia, że kierowcy mocniej naciskają pedał gazu. A to z kolei sprawia, że wyjazd z podporządkowanych ulic jest bardziej ryzykowny.
- Nie ma żadnego fotoradaru, więc wszyscy tu gnają - mówi Karol, jeden z kierowców mieszkający na Borkach.
Najgorzej jest z wyjazdem w lewo z obu części ulicy Dębowej. W godzinach szczytu kierowcy muszą się uzbroić w cierpliwość, bo stoją w korku.
- Mimo że niewiele osób decyduje się tu na skręcanie w lewo w godzinach największego ruchu, to zawsze się trafi ktoś kto chce skręcić, a że łatwo nie jest to musimy odczekać - mówi nasz rozmówca.
Jak przyznaje mężczyzna, często sam woli nadrobić drogi i przejechać przez osiedle.
- Tak jest bezpieczniej i szybciej - tłumaczy.
KIEROWCY PROPONUJĄ
Niektórzy wykonują manewr skrętu w lewo na dwa razy. Najpierw uciekają na pas rozdzielający obie nitki jezdni i czekają na możliwość dalszej jazdy. Blokują jednak możliwość skrętu zjeżdżającym z Maratońskiej.
Dlatego niektórzy uważają, że bezpieczniej byłoby gdyby z ulicy Dębowej od strony zalewu było możliwości skrętu w lewo. Kierowcy mogliby przejechać przez osiedle.
- Od strony cmentarza nie ma alternatywy, bo wyjeżdżając w prawo zawrócić można dopiero na rondzie - tłumaczy Karol. - Gdyby drogowcy umożliwili zawracanie na skręcie przy Bulwarowej sprawa byłaby rozwiązana. Coś z tym skrzyżowaniem trzeba zrobić, bo naprawdę ciężko stąd wyjechać.
WIELE STŁUCZEK
O tym jak niebezpieczny jest wyjazd z podporządkowanych ulic w Maratońską świadczą policyjne statystki. Od początku roku na ulicy Maratońskiej doszło do sześciu wypadków, w których rannych zostało siedem osób.
- W tym roku odnotowaliśmy tam też 26 kolizji - poinformował nas Andrzej Lewicki z Komendy Miejskiej Policji w Radomiu.
Dariusz Dębski, rzecznik Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji w Radomiu poinformował nas, że drogowcy nie mają w planach żadnych zmian w organizacji ruchu na skrzyżowaniu Maratońskiej i Dębowej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?