Motocykliści kultowych motorów, strażacy, a także kierowcy podrasowanych samochodów, oraz wielkogabarytowych maszyn przemysłowych zjechali się do Szydłowca, by tam wziąć udział w pokazie pojazdów. Wszystko pod hasłem "Orkiestrowe zamieszanie na śniadanie" i ta prezentacja była jedną z wielu atrakcji, jakie przygotowano w Szydłowcu podczas finału Orkiestry.
Główny sztab Orkiestry usadowił się na zamku w Szydłowcu, ale wszyscy wolontariusze już od rana z puszkami ruszyli na miasto. Najwięcej osób zgromadziło się na Rynku Wielkim, gdzie pod ratuszem prezentowały się grupy artystyczne, znawcy samochodów.
- Kwestujemy nie tylko na terenie gmin Szydłowiec, ale i w gminach Jastrząb, Chlewiska i Orońsko - powiedział Marcin Banaszczyk, szef szydłowieckiego sztabu WOŚP.
Pod ratuszem zaprezentowały się też panie z Sadku, działające w zespole ludowym Kumosie. Ludowe artystki częstowały ciastami, a za każdy poczęstunek można było wrzucić datek. Był też pyszny, gorący żur. Zaprezentowali się też rycerze z Wyborowej Chorągwi Pancernej "Falco", kierowcy tuningowanych samochodów. W ramach finału Orkiestry odbył się też Turniej Futsalu w szkolnej hali sportowej.
- Mamy też pokaz ratownictwa medycznego, jaki jest realizowany w naszej szkole - mówiła Marzena Janowska, wicedyrektorka Zespołu Szkół Ogólnokształcących imienia Henryka Sienkiewicza w Szydłowcu.
Wielu mieszkańców po raz pierwszy miało możliwość podziwiania panoramy Szydłowca z galerii widokowej odnowionego ratusza. To była jedna z ciekawszych atrakcji tegorocznego finału Orkiestry.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?