Niemcy. Goci znów najadą na Lipsk

W połowie maja Lipsk opanowują przybysze wyróżniający się z ulicznego tłumu czarnymi strojami, często przyozdobionymi ekstrawaganckimi czerwonymi lub fioletowymi dodatkami. Są to Goci, czyli miłośnicy muzyki określanej mianem rocka gotyckiego. Jak co roku, w dzień zesłania Ducha Świętego, w Polsce potocznie nazywanego Zielonymi Świątkami, goci z całego świata zjeżdżają się do Lipska, aby wziąć udział w Wave Gotik Treffen, festiwalu gotyckiego rocka. Z biegiem lat WGT stał się międzynarodowym zjazdem całej "mrocznej rodziny gotów". Obecnie festiwal w Lipsku to największe tego typu wydarzenie na świecie.

W tym roku festiwal Wave Gotik Treffen odbędzie się w dniach 17- 20 maja, a koncerty realizowane będą na czterdziestu scenach usytuowanych w różnych punktach miasta, w tym w najbardziej prestiżowych miejscach jak np. w okazałym teatrze Schauspielhaus, w ponurej krypcie gigantycznego Pomnika Bitwy Narodów, upamiętniającego największą bitwę okresu napoleońskiego, która w 1813 roku miała miejsce w okolicach Lipska, na terenach targowych AGRA, czy scenach w Parkbühne, jednym z największych i najpiękniejszych miejsc w Niemczech służącym do organizacji plenerowych wydarzeń artystycznych.

W połowie maja na ulicach Lipska uwagę zwracają ludzie ubrani w charakterystyczne dla punków czarne, skórzane kurtki nabijane ćwiekami, czarne spodnie, krótkie sukienki lub spódnice długie do samej ziemi oraz czarne wysokie buty na grubych podeszwach i wysokich obcasach. Niektórzy goci mają bardziej wyszukane i fantazyjne czarne ubrania w stylu retro, wzorowane na XIX-wiecznej arystokracji. Jeszce inni chodzą ubrani w czarne płaszcze i do tego mają założone ciemne okulary lub krzykliwe czarno-kolorowe futurystyczne kreacje kojarzące się ze stylem techno. Czarne stroje kontrastują z nieopaloną, białą skórą, bogato zdobioną wyzywającymi tatuażami i kolczykami zawieszonymi w najróżniejszych częściach ciała. Uzupełnieniem czarnych strojów są "niegrzeczne fryzury" np. przeżywające renesans uczesania na twz. Irokeza. Królują też inne fantazyjne fryzury, a wśród nich te mocno nastroszone i nażelowane oraz ufarbowane na ostre kolory lub dla odmiany ogolone "na zero" głowy.

Ze względu na stroje goci często utożsamiani są z punkami. Jednak nie jest to do końca trafna identyfikacja. Choć rock gotycki wywodzi się z muzyki punkowej to jednak obecnie jest odrębnym gatunkiem muzyki. W większości jest to prosta, melodyjna muzyka w molowej "smutnej" tonacji. Często utwory utrzymane są w depresyjnym klimacie, a teksty dotyczą problemów egzystencjalnych np. śmierci, cierpienia, samotności, okultyzmu lub wampiryzmu. Zdarza się, że nawiązują one do legend i mitologii germańskiej lub powieści i filmów grozy. Stąd też rock gotycki często określany jest mianem "mrocznej muzyki". Pokrewnymi do niego są takie gatunki muzyczne jak deathrock, cold wave, dark wave, post punk, neofolk, rock progresywny i industrial.

Festiwal Wave-Gotik-Treffen powstał w 1987 roku w Poczdamie jeszcze za czasów NRD. Impreza była w tamtym okresie nielegalna i wzięło w niej udział zaledwie kilkaset osób. Po zjednoczeniu Niemiec w 1992 r. festiwal przeniesiono do Lipska. W tutejszym klubie Eiskeller odbył się pierwszy oficjalny Wave-Gotik-Treffen. Od tamtej pory impreza bardzo dynamicznie rozwija się i obecnie co roku odwiedza ją ok. 18 - 20 tys. miłośników rocka gotyckiego. W ten sposób festiwal Wave-Gotik-Treffen stał się jednym z ważniejszych wydarzeń muzycznych w Lipsku i niezwykłą atrakcją przyciągającą do miasta tysiące turystów.

Festiwalowi towarzyszą targi, na których można kupić gadżety, pamiątki, ciuchy zgodne z najnowszymi trendami gotyckiej mody, płyty CD i DVD. Odbywają się też ambitniejsze imprezy towarzyszące np. tematyczne odczyty, premiery filmowe, imprezy literackie.

Swoje apogeum festiwal osiągnął w 2000 r. kiedy zaplanowano występy ok. 300 projektów artystycznych, a na festiwal zjechało 25 tys. fanów. Jednak rozmiar tej imprezy przerósł możliwości finansowe organizatorów i po trzech dniach Wave-Gotik-Treffen stał się niewypłacalny i zbankrutował. Wielu artystów i pracowników technicznych opuściło imprezę przed jej końcem bez otrzymania należnych honorariów. Pozostała tylko niewielka liczba wykonawców i obsługi, którzy za darmo zrealizowali finałowy koncert festiwalu. Pomimo tych perypetii festiwal odrodził się w kolejnym roku.

Tegoroczna edycja festiwalu zapowiada się niezwykle atrakcyjnie. Na terenie Lipska zrealizowanych zostanie ponad sto osiemdziesiąt różnego typu projektów artystycznych. Wystąpi 130 zespołów i samodzielnych artystów, obejmujących całe spektrum muzyki gotyckiej; od electro-popu po goth metal, od EBM-u po neofolk, od muzyki średniowiecznej po industrial.

Tradycyjne organizatorzy przygotowali dla widzów niezły kontrast, wplatając w zakręcony, gotycki repertuar sporo muzyki klasycznej. W tym roku na Wave Gotik Treffen będzie można posłuchać, jak brzmi muzyka Richarda Wagnera we wnętrzu fabrycznej hali, czy też wzruszyć się do requiemu Mozarta wykonanego w krypcie Völkerschlachtdenkmal, największego monumentu w Europie. Wieczór zaś będzie można spędzić w miejscowym teatrze operowym, podziwiając cudne balety Stravinskiego i Adolpha Adama, jak również wysłuchać opery Traviata Giuseppe Verdiego, opartej na Damie Kameliowej A. Dumasa.

Po koncertach DJ-je z całego świata zapewnią uczestnikom festiwalu zabawę do samego rana. Będzie też coś dla miłośników stylu fetish - specjalna impreza, na którą wstęp będą miały osoby, które przyjdą w najbardziej wyzywających strojach. Miłośnikom sztuki organizatorzy proponują także wieczorny spacer ulicami Lipska, zwieńczony wizytą w Bildermuseum, do którego wstęp jest darmowy dla wszystkich uczestników Wave Gotik Treffen. W zbiorach muzeum znajdują się dzieła sztuki z niemalże wszystkich epok, a także ekspozycja grafik Noe auch'a, malarza z Lipska, który zdobył światowe uznanie.