Zabytkowy ikarus
20 lat ma radomski zabytkowy Ikarus 280.26. Węgierskie pojazdy były bardzo popularne na polskich drogach, ale teraz kursuje ich coraz mniej. W dobie pojazdów niskopodłogowych to bardzo przestarzałe konstrukcje. Mało kto wie, że produkowano je aż do 2002 roku. W Polsce ostatniego ikarusa kupiono w 1997 roku, w Radomiu ostatnie pojawiły się w roku 1991.
- Chciałem wynająć ikarusa do przewozu gości weselnych na ślubie mojego brata. Usłyszałem, że MPK nie może mi wynająć tego autobusu, bo zabroniła im tego inspekcja. A przecież do takich celów autobus miał służyć - mówi pan Mateusz, który zgłosił nam problem.
BEZ TACHOGRAFU
- Rzeczywiście, nie możemy wynajmować ikarusa na prywatne przewozy zlecone. Chodzi nie o zły stan techniczny a o szereg wymogów prawnych, od montażu tachografu po zawieszenie firanek w oknach, które musi spełnić ikarus, abyśmy mogli go wynajmować - tłumaczy Robert Dasiewicz, wiceprezes MPK. - To koszt nawet czterech tysięcy złotych.
NA RAZIE BEZ KOSZTÓW
W chwili obecnej ikarus może jeździć tylko na przewozach zleconych przez miasto. - Latem nie generuje specjalnych kosztów, więc do końca sezonu na pewno go nie sprzedamy - zapewnia Dasiewicz. - Zimowe utrzymanie to jednak koszty, musimy wszystko dokładnie przekalkulować.
KUPIĄ MIŁOŚNICY?
Wiceprezes MPK zna dobre rozwiązanie sprawy. - Najlepiej, wzorem innych miast, w Radomiu mógłby powstać klub miłośników komunikacji. Takiej organizacji sprzedalibyśmy autobus za symboliczną kwotę. W innych miastach takie organizacje dobrze radzą sobie z utrzymywaniem zabytkowych autobusów. Oczywiście miłośnicy mogliby liczyć na naszą pomoc - podsumowuje Robert Dasiewicz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?