Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niesamowita podróż zakończona. Karol Mąkosa z narzeczoną wrócili motorem z wyprawy na Kaukaz. Druga ekipa wraca właśnie do Polski

Redakcja
- To była niesamowita podóż  - przyznają Karol Mąkosa i Edyta Sygocka.
- To była niesamowita podóż - przyznają Karol Mąkosa i Edyta Sygocka. Fot. archiwum prywatne
2700 kilometrów do domu Karol i Edyta pokonali w dwóch etapach.

- Dzień, noc, dzień - 1800 km, następnie w 14 godzin 900 kilometrów. To było dość męczące, tym bardziej, że przeważnie jechaliśmy autostradami przy prędkości 110 - 115 km/h - opowiada Karol. - Na więcej nie pozwalał motor, a gdyby można było jechać szybciej to nie było by takie nużące i kilometry uciekałyby prędzej.

Ostatni odcinek, już w kraju, dostarczył podróżnikom mocnych wrażeń.

- To była noc. Było tak zimno, że chociaż ubrani we wszystko co mieliśmy, byliśmy sparaliżowani zimnem. Dopiero w Radomiu wiedziałem że damy radę, że dojedziemy - wspomina Karol.
Druga ekipa: Mateusz i Magda Mjacherowie, po rozstaniu z Karolem i Edytą, zwiedzała jeszcze Turcję, miedzy innymi: Kapadocję, Pamukale, wybrzeże Morza Egejskiego. Byli także w Grecji, a po noclegu w Bułgarii, wyruszyli w drogę powrotną. Spoedziewani są lada dzień w Polsce.

Szczegóły wyprawy, jej najzabawniejsze wątki i niesamowite przygody uczestników opiszemy w "Echu Dnia" 9 października. A już niedługo na naszym portalu zdjęcia z podróży

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie