Trefl Sopot - ROSA Radom 85:82 (17:24, 25:14, 19:27, 24:17)
Trefl: Ireland 28, Karolak 15, Mielczarek 10, Marković 10, Dylewicz 7, Kolenda 5, Śmiegielski 4, Stefański 4, Stamenković 2, Majewski 0.
ROSA: Brazelton 20, Bell 15, Sokołowski 13, Jeszke 11, Jackson 9, Adams 6, Witka 4, Bojanowski 4, Bonarek 0, Zegzuła 0.
Cięzki mecz, potem długa podróż dały sie we znaki koszykarzom Rosy. Nasz zespół w środę w Lidze Mistrzów dopiero po trzech dogrywkach i morderczej walce pokonał PAOK Saloniki. Jeden dzień regeneracji, potem piątkowa dłuiga podróż i na końcówkę meczu w Sopocie chyba brakowało sił. Niemal całe spotkanie było wyrównane. Po trzech kwartach radomska drużyna prowadziła 65:61 i ostatnią odsłonę zaczęła od 8:0. Potem jednak coś się zacięło. Trójki Markovicia, Karola i Dylewicza pozwoliły sopocianom wrócić do gry. O wszystkim zadecydowały ostatnie sekundy. Najpierw rzut wolne Irelanda wyprowadziły Trefla na 3-punktową przewagę. Chwilę później z dystansu próbował Damian Jeszke, ale piłka odbiła się od obręczy.
Więcej czytaj w poniedziałkowym "Echu Dnia"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
