Na trop afery wpadli policjanci z wydziału do walki z korupcją mazowieckiej komendy. Oni też rozpracowali grupę, która zajmowała się oszustwami.
Według ustaleń policji i prokuratury, czterej mieszkańcy powiatu radomskiego kręcąc się w pobliżu ośrodków egzaminacyjnych na prawa jazdy, oferowali swoistą pomoc kandydatom na kierowców, którzy mieli kłopoty ze zdobyciem uprawnień.
- Osoby te miały powoływać się na wpływy w różnych ośrodkach egzaminujących na prawo jazdy z terenu kraju, w tym Kielcach, Krośnie, Płocku i Warszawie. Za określoną kwotę, nawet kilku tysięcy złotych, załatwiano pozytywny wynik egzaminu, a w dalszej konsekwencji uzyskanie dokumentu prawa jazdy - mówiła nam Alicja Śledziona, rzecznik mazowieckiej policji.
Według niej, proceder mógł trwać od 2007 roku, a do 2010 roku objął kilkadziesiąt osób. Nie było wśród nich jednak pracowników ośrodków egzaminacyjnych.
- W niektórych przypadkach podejrzani fałszowali dokumentację dotyczącą nawet ukończenia kursu dla kierujących. W innych sytuacjach zajmowali się podstawianiem osoby zdającej egzamin. Wówczas przerabiano odpowiednio dowód osobisty i zamiast rzeczywistego kandydata na kierowcę egzamin zdawał z powodzeniem ktoś inny - twierdziła Alicja Śledziona.
Policjanci zatrzymali nielegalnie zdobyte prawa jazdy, kilka z kilkudziesięciu osób, które stały się ich posiadaczami same zgłosiły się na policję, dzięki czemu będą mogły skorzystać z klauzuli niekaralności. Inne staną przed sądem.
Dwie osoby z tej grupy będą miały wspólny proces z czterema organizatorami oszustw. Pierwszy akt oskarżenia jest już gotowy, kolejne będą sukcesywnie wpływać do sądów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
