Sobotni pojedynek może zdecydować o tym czy podopieczni trenera Mariusza Greli pozostaną w walce o awans do pierwszej ligi. Ewentualna porażka bardzo skomplikowałaby sytuację radomian.
Uniwersytet w poprzedniej kolejce odniósł ważne zwycięstwo we własnej hali nad AZS UW Warszawa. Pokonując rywali 32:26 miejscowi awansowali na czwarte miejsce w ligowej tabeli. Obecnie tracą do lidera, MKS Wieluń pięć punktów, a do swojego najbliższego rywala, AZS AWF Biała Podlaska, trzy „oczka”. „Akademicy” mają jednak jeszcze jeden mecz zaległy.
Cel na sobotnie spotkanie może być tylko jeden i jest to zwycięstwo, które umożliwiłoby Uniwersytetowi włączenie się w walkę o awans. Porażka znacznie utrudniałaby to zadanie. W pierwszej rundzie w pojedynku pomiędzy zespołami z Radomia i Białej Podlaskiej górą byli ci drudzy, którzy wygrali zdecydowanie 36:23.
- To rywal bardzo wymagający, ale po ostatniej wygranej nasza drużyna jest bardzo mocno zdeterminowana by zrewanżować się za porażkę w pierwszej rundzie i przywieźć do Radomia dwa punkty - zapowiada Paweł Kucharski, manager KS Uniwersytet Radom. Początek sobotniego meczu o godzinie 18.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?