Zwoleński kościół był wypełniony wiernymi, którzy nie ukrywali swojego zafascynowania Zygmuntem Romanowskim
Po każdej niedzielnej mszy spotykał się z wiernymi, by jak mówił, głosić chwałę Bogu za jego miłosierdzie i czynienia dobra. Jako przykład podawał swoją osobę.
- Mimo wielu starań nie udało mi się ustalić mojej prawdziwej daty urodzenia a nawet miejsca, gdzie przyszedłem na świat. Nie znam także swoich rodziców, których przecież musiałem mieć. Prawdopodobnie porzucono mnie i to w czasie, kiedy najbardziej potrzebowałem opieki. Z niewyjaśnionych dotąd okoliczności znalazłem się w jakimś szpitalu. Choroba spowodowała u mnie paraliż rąk i nóg. Nastąpiło u mnie również ustanie pracy płuc... Żyłem podłączony do specjalnej aparatury wspomagającego oddychanie. Z tego powodu nie mówiłem do siódmego roku życia.
Według Zygmunta Romanowskiego paraliż z niewytłumaczalnych przyczyn cofnął się, pozostawiając tylko niedowład lewej nogi. Stanowiło to ogromne zaskoczenie dla lekarzy.
Studiował, nauczył się grać na gitarze i śpiewać, kilkakrotnie występował przed Janem Pawłem II. To właśnie Ojciec Święty - jak twierdził- miał do zachęcić do dzielenia się swoim świadectwem i talentem z innymi.
W Zwoleniu śpiewał demonstrując skalę głosu od basu do najwyższych tonów, grał na gitarze również trzymając ją za plecami. Poruszał się też na samych na kulach mając obie stopy uniesione w powietrzu.
- Nie trzeba być doskonałym cieleśnie aby można było pomoc innemu człowiekowi. Piękno mieszka w sercu człowieka - podkreślał artysta.
SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu ZWOLEŃSKIEGO
============06 Zdjęcie Podpis 8.5(46428911)============
Zygmunt Romanowski zakończył spotkanie pokazując, jak można chodzić nie podpierając się nogami i opierając się tylko na kulach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?