Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nikt nie zamierza z biur robić twierdz. Czy słusznie?

Piotr KUTKOWSKI
- Byliśmy i będziemy otwarci dla ludzi – podkreśla Magdalena Dzigman – dyrektorka biura posła Radosława Witkowskiego.
- Byliśmy i będziemy otwarci dla ludzi – podkreśla Magdalena Dzigman – dyrektorka biura posła Radosława Witkowskiego. Fot. Tadeusz Klocek
Biura radomskich parlamentarzystów nigdy nie były i nie są w szczególny sposób chronione. Nic też nie zapowiada, by po tym, co stało się w Łodzi zamierzano podejmować nadzwyczajne środki ostrożności.

Jedna osoba zabita, jedna ciężko ranna. To tragiczny efekt ataku 62-letniego mężczyzny w biurze Prawa i Sprawiedliwości w Łodzi.

GROZIŁ

W Radomiu, na szczęście nigdy do takich tragedii nie dochodziło, choć jak przypomina sobie Maria Bienkiewicz, kierowniczka biura poseł Ewy Kopacz wiele lat temu do biura Unii Wolności przyszedł człowiek, który zapowiadał, że zrobi taki porządek, jaki zrobił zabójca prezydenta Gabriela Narutowicza Eligiusz Niewiadomski. Na słowach się skończyło, choć nie raz słownej agresji towarzyszyło też trzaśnięcie drzwiami.

- Przychodzą tu do nas różne osoby, często z problemami, których nie udaje im się rozwiązać. To powoduje frustracje, nerwy. Zdarzają się również osoby niezrównoważone psychiczne. Ważne, by wiedzieć jak do nich podejść, jak z nimi rozmawiać - podkreśla Maria Bienkiewicz.

OTWARTE BIURA

Mieszczące się w jednym budynku biura poselskie Ewy Kopacz i Radosława Witkowskiego nie są szczególnie chronione - nie ma tu ochrony, zabezpieczeń. I nawet teraz, po tragedii w Łodzi sytuacja ta ma nie ulec zmianie.

- Byliśmy i będziemy otwarci dla ludzi - podkreśla Magdalena Dzigman - dyrektorka biura posła Radosława Witkowskiego.

POLICYJNE PATROLE

W Grójcu swoją siedzibę ma biuro posła Polskiego Stronnictwa Ludowego Mirosława Maliszewskiego. Mieści się ono w budynku Spółdzielni Ogrodniczej, który posiada portiernię i ochroniarzy. Do tej pory nie musieli oni jeszcze interweniować.

- W przypadku, jeśli jakiś szaleniec zdecydowałby się na atak, to nie sądzę by nawet takie środki ostrożności pomogły - podkreśla kierująca biurem Aleksandra Wielgos.

Według niej grójecka policja zapowiada teraz, częściej będzie patrolować okolice biurowca. To jedyne, co ma się zmienić. W biurze Prawa i Sprawiedliwości w Radomiu myśli się o zamontowaniu wewnętrznego monitoringu, a także zastąpieniu domofonu wideofonem. - Klatki jednak tworzyć nie zamierzamy - twierdzi Jakub Kowalski, szef biura.

Czy politycy powinni mieć ochronę? Zapraszamy do dyskusji i udziału w sondzie widocznej na stronie głównej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie