Muzeum było czynne od godziny 16 do północy. Odwiedzający jego siedzibę w Zamku za darmo oglądali razem z przewodnikami unikatowe eksponaty. Szydłowiecka instytucja jest jedyną tego typu w kraju, gromadzi instrumenty muzyczne z różnych epok i części kraju, m.in. Podhala, Wielkopolski, Mazowsza czy innych regionów.
Przed laty używali ich muzykanci podczas wiejskich zabaw czy wesel, dziś w pałacu przy ulicy Sowińskiego 2 są niemal na dotknięcie ręki. Zainteresowaniem zwiedzających cieszyły się także obrazy polskich królów i pamiątki po monarchach, które w kwietniu tego roku trafiły na wystawę do Szydłowca dzięki współpracy z Zamkiem Królewskim w Warszawie. Noc Muzeów zachęciła do odwiedzin ludzi w różnym wieku, całe rodziny, także gości z zewnątrz.
Muzycznymi gwiazdami były kapele folkowe: Brodów oraz Zdzisława Kwapińskiego. W sali kominkowej dominowały polki, mazurki i „dzikie oberki”. Zespoły swym ludowym repertuarem bawiły miejscową publiczność niemalże do północy.
Więcej o Nocy Muzeów w mieście przeczytacie w najbliższym, piątkowym wydaniu "Echa Szydłowieckiego".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?