Jak powiedział nam jeden z właścicieli, pożar wybuchł w nocy. Dodał, że ogień mógł zostać zaprószony przez zwarcie instalacji elektrycznej, ale tej wersji na razie nie potwierdzili strażacy. - Wielkiego ognia nie było, zdusił się - dodał mężczyzna.
Pożar nie przeniósł się na sąsiednie pomieszczenie, znajdujące się za ścianą.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!