Nowa droga, wielka dziura, a w niej....radiowóz!

Jerzy Chrzanowski, przewodniczącym rady gminy w Jedlni-Letnisko:

Jerzy Chrzanowski, przewodniczącym rady gminy w Jedlni-Letnisko:

- Tak to niestety się dzieje, że inwestycje robione na ostatnią chwilę przed końcem kadencji, zwane często inwestycjami wyborczymi, są zwykłymi niedoróbkami i bublami. Każda inwestycja za publiczne pieniądze musi być przemyślana i wykonana z największym staraniem.

Wszystko działo się w środę po południu na ulicy Słupickiej w Jedlni-Letnisko. Przy skręcie z asfaltu w boczną szlakową drogę radiowóz wpadł do niezabezpieczonego dołu.

Zarządcą drogi jest Powiatowy Zarząd Dróg. W ubiegłym roku zakończył się jej remont. Mimo wielu interwencji drogowcy nie zabezpieczyli jednak uskoku znajdującego się na jednym z zakrętów.

NA NOWEJ DRODZE

Pierwszą ofiarą odnowionej drogi stali się policjanci z Jedlni-Letnisko. Wpadli oni w dziurę podczas skrętu z ulicy Słupickiej w boczną drogę gruntową.

Na szczęście za radiowozem jechała Beata Frączek, szefowa klubu Radnych Wspólnoty Samorządowej, która zorganizowała ludzi i dodatkowy samochód do wyciągnięcia radiowozu.

- Szczęśliwie samochód nie został uszkodzony - mówi Grzegorz Panek, kierownik Posterunku Policji w Jedlni Letnisku. - Będziemy jednak interweniować w tej sprawie dalej, by w przyszłości nie doszło do podobnych zdarzeń.

BYŁY PROŚBY

Jak informuje Jerzy Chrzanowski, przewodniczący Rady Gminy, radni Wspólnoty Samorządowej wielokrotnie interweniowali w sprawie tej drogi podczas sesji, zwracając się z prośbą do wójta, by ten jako przedstawiciel gminy porozmawiał z Powiatowym Zarządem Dróg.

- Były również w tej sprawie indywidualne rozmowy z urzędnikami z Powiatu Radomskiego - dodaje Jerzy Chrzanowski.

Bogdan Szostak, dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg Publicznych w Radomiu poinformował nas, że nic o takim zdarzeniu nie wiem.

- Nie mieliśmy żadnych zgłoszeń w tej sprawie - zapewnił.