Na zapis ustawy najmocniej oburzyły się władze kościoła rzymsko-katolickiego w Polsce, które już zaapelowały do prezydenta RP, aby nie podpisywał ustawy w takiej formie. Samo środowisko sportowe również dość sceptycznie podchodzi do tematu. Piwo na stadionie nie wszystkim się podoba.
POPRAWIĆ ZABEZPIECZENIA
Łukasz Podlewski, prezes obecnej spółki Radomiak 1910 Radom pozornie nie miałby nic przeciwko spożywaniu złocistego napoju z pianką. Jest jednak zdania, że w polskich realiach, na stadionach w naszym regionie ten zapis w ustawie mógłby wyrządzić więcej szkód niż pożytku.
- Jeżeli ktoś wypije kilka takich piw, a przy tym dojdą emocje sportowe, na przykład jakiś rzut karny to nadmiar procentów wzmaga agresję. W takich sytuacjach na imprezach sportowych powinniśmy mieć monitoring i profesjonalną ochronę, która mogłaby błyskawicznie reagować. To łączy się oczywiście z kosztami, na które naszych klubów nie stać - mówi prezes Podlewski.
KARAĆ BARDZO OSTRO
Piotr Kalinkowski, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Radomiu uważa, że powinno się zaostrzyć kary dla chuliganów. Jeśli wysokie kary odstraszą awanturników, wówczas nawet piwo spożywane na obiektach sportowych nie powinno stanowić problemów.
- Gdyby wszyscy byli odpowiedzialni, ponosili kary za swoje czyny, to nie byłoby problemu. W Anglii za wkroczenie kibica na murawę boiska są tak wysokie kary, że nikt nie odważy się ruszyć z miejsca nawet po spożyciu kilku piw. U nas również powinno wprowadzić się kary bezwzględnego pozbawienia wolności i wysokie grzywny - mówi dyrektor Piotr Kalinkowski.
USTAWA MA ZALETY
Ustawa o bezpieczeństwie imprez masowych, która wejdzie w życie od następnego sezonu piłkarskiego, czyli od sierpnia 2009, ma również swoje plusy. Piwa nie będzie można spożywać podczas meczów podwyższonego ryzyka. Planuje się wprowadzenie wysokich kar za zakłócanie porządku na imprezie. Sprawca może dostać 2 tysiące złotych grzywny. Tyle samo otrzyma kibic, który wkroczy na płytę boiska lub zakryje twarz, tak, aby nie być rozpoznanym, założy kaptur czy kominiarkę.
Zaletą z pewnością jest to, że zwiększą się prawa pracowników ochrony podczas meczów. Będą oni mogli użyć pałek gumowych, kajdanek, gazu pieprzowego, będą mieli prawo obezwładnić chuligana i wyprowadzić ze stadionu. Na ile skuteczne będzie nowe prawo w pomieszaniu z piciem piwa na stadionie, pokaże już jesienią rzeczywistość.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?