Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowy film Rafała Sadowskiego. Zagrała w nim aktorka Patrycja Zywert

/inia/
Rafał Sadowski ustala szczegóły z dźwiękowcem Piotrem Beresińskim. Od lewej: Rafał Sadowski, Piotr Beresiński i Jakub Kopycki.
Rafał Sadowski ustala szczegóły z dźwiękowcem Piotrem Beresińskim. Od lewej: Rafał Sadowski, Piotr Beresiński i Jakub Kopycki. archiwum
Tematyka jest dość nietypowa.

Rafał Sadowski

Świętego Mikołaja zagrał reżyser filmu Piotr Domagała. Na zdjęciu z Rafałem Sadowskim.
Świętego Mikołaja zagrał reżyser filmu Piotr Domagała. Na zdjęciu z Rafałem Sadowskim.

Świętego Mikołaja zagrał reżyser filmu Piotr Domagała. Na zdjęciu z Rafałem Sadowskim.

Rafał Sadowski

Ma 20 lat. Student wychowania fizycznego na Politechnice Radomskiej. Uczestnik Kameralnego lata 2010 i 2011. W tym roku poprowadził nieformalną grupę podczas festiwalu. Na swoim koncie ma już kilka filmów krótkometrażowych. Za film "Bezbarwny" otrzymał zaproszenie od Andrzeja Wolfa na warsztaty filmowe. Realizuje filmy krótkometrażowe oraz etiudy. Interesuje się sportem i filmowaniem. Jest studentem Politechniki Radomskiej

Kameralne Lato, Warsztaty u Andrzeja Wolfa, 48 Hour Film Project czy Masterclass. Ubiegły rok był bardzo pracowity dla Rafała Sadowskiego, dobrze rokującego młodego filmowca z Radomia. Teraz przyszedł czas na kolejny własny film. Właśnie powstaje "Chce coś więcej na święta".

Tematyka jest dość nietypowa. Główną bohaterką filmu jest młoda, zbuntowana dziewczyna, która na wigilię udaje się na imprezę. Zdjęcia rozpoczęły się 26 grudnia. Obecnie trwa drugi etap nagrywania scen. Powstają one w Wielogórze i na osiedlu Michałów. Jedną z głównych ról gra aktorka Patrycja Zywert.

LEKKO NIE BYŁO

Na pomysł nakręcenia filmu wpadł Rafał. - Chodziło mi to już po głowie od dłuższego czasu - mówi. - Sam wymyśliłem dialogi i sceny, tytuł podrzucił jeden z moich warsztatowiczów na Kameralnym Lecie.

Na pierwsze sceny trzeba było jednak poczekać. Powód prozaiczny - brak pieniędzy. Rafał imał się różnych zajęć, by odłożyć na realizację swojego pomysłu. W końcu się udało i zdjęcia ruszyły. Lekko jednak nie było, bo wciąż z pojawiały się problemy. - Wylądowałem na ostrym dyżurze z rozciętą ręką, a na następny dzień trzeba było dalej kręcić - wspomina Rafał. - Jakoś dałem radę.

ZGRANA PACZKA

W projekcie uczestniczy kilkanaście osób. - Jest kilka nowych osób, w niektórych widzę potencjał - mówi chłopak. - Nie zawsze jest kolorowo. Chciałbym skompletować 10 osobową zaufaną ekipę, z którą moglibyśmy współpracować na dłuższą metę. Nikt nie jest doskonały, ja też nie. Ale razem zdziałalibyśmy więcej.

Robieniem filmów Rafał zajmuje się od roku. Jak mówi cały czas uczy się na własnych błędach. - Po każdej etiudzie wyciągam wnioski - mówi. - Wiem, że rewelacji moje filmy nie robią, lecz z każdym filmem mam nadzieje, że będę lepszy.

Na razie nie wiadomo, kiedy będzie premiera filmu. - Najpierw chcemy go porządnie dopracować - mówi Rafał.

Na razie chłopak nie myśli o kolejny filmie. - Bardzo osłabiłem sobie organizm pracą, muszę nadrobić zaległości na studiach i pomieszkać trochę z rodziną, bo ostatnio prawie nie było mnie w domu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie