Zniszczony samochód, jedna osoba ranna i cztery osoby, które mogą mówić o wielkim szczęściu - tak zakończył się wypadek w Zakrzówku w gminie Kazanów.
Wszytko miało miejsce w niedzielę po godzinie 9 rabo. Oplem vectra jechała z Wierzbicy 5-osobowa rodzina. Przed samym Zakrzówkiem, na ostrym zakręcie, kierowca stracił panowanie nad pojazdem. Auto zjechało na pole, rozbijając po drodze ogrodzenie z drewnianych belek i drutu kolczastego oraz taranując kilka krzaków. Zatrzymało się po około 100 metrach na łące.
- Ranna został moja córka. Siedziała po środku na tylnej kanapie. Uderzyła ją w głowę belka z ogrodzenia, która przebiła przednią szybę - mówiła nam jedna z uczestniczek wypadku.
16-letnia dziewczyna została przewieziona do szpitala. Na szczęście dwójka małych dzieci, które tez podróżowały na tylnej kanapie zapięte w foteliki, nie ucierpiała w wypadku.
Przyczyny wypadku bada zwoleńska policja. Najprawdopodobniej kierowca na zakręcie wjechał kołem na piaszczyste pobocze i nie był w stanie wrócić na jezdnię.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?