Obciążone auto w drodze na rodzinny urlop? Eksperci Goodyear radzą jak zadbać o opony

Materiał informacyjny Goodyear
Czerwiec otwiera letni sezon urlopowy, na który wielu z nas wyruszy samochodem – tak jest wygodniej i ekonomiczniej, szczególnie gdy wyjeżdżamy całą rodziną, z bagażami czy domowymi zwierzętami. Co to oznacza dla auta? Spore obciążenie. Dlatego koniecznie trzeba zadbać o właściwy poziom ciśnienia w oponach, od niego bowiem zależy zużycie paliwa, ale co ważniejsze - zachowanie samochodu na drodze, a więc nasze bezpieczeństwo. Eksperci Goodyear radzą wyrobić sobie nawyk kontrolowania ciśnienia przynajmniej raz w miesiącu - i obowiązkowo przed każdym długim wyjazdem.

Duża część kierowców leczy tylko objawy, czyli - w przypadku opon - reagują, kiedy jest już za późno. Zazwyczaj oznacza to przerwę w wakacyjnym wyjeździe, wypakowanie całego bagażnika pełnego walizek, żeby dostać się do koła zapasowego lub, jeśli go nie ma albo co gorsza jest niesprawne, do zestawu naprawczego, by dojechać do najbliższej wulkanizacji. W takich wypadkach, jeśli kierowca ma szczęście i oponę da się naprawić, stratę urlopowego czasu można liczyć w godzinach. Jeżeli jednak opony nie da się naprawić, to godziny mogą zamienić się w dni, co może oznaczać konieczność zmiany środka transportu. „Ogromna liczba rozmiarów opon sprawia, że żaden serwis wulkanizacyjny nie ma wszystkiego od ręki i znalezienie mniej popularnych rozmiarów może być wyzwaniem. Nie straszymy nikogo na zapas, ale wystarczy przypomnieć sobie, co czujecie, kiedy mijacie taki samochód na poboczu drogi. Z jednej strony pojawia się myśl „szkoda ludzi”, czasem ktoś nawet zatrzyma się oferując pomoc. Większości kierowców towarzyszy jednak mniej szlachetna myśl: dobrze, że to nie na mnie trafiło. Czy tak nie jest?” komentuje Robert Krzowski, ekspert Goodyear.

Przejmij kontrolę

Jazda ze zbyt niskim lub zbyt wysokim ciśnieniem powietrza w kołach oznacza gorsze prowadzenia samochodu i zwiększa ryzyko wypadku. Nie mówiąc o tym, że skraca życie opon -  jeśli nie sprawdzamy ciśnienia, to opony starczą nam na 3 razy krócej! Wbrew pozorom system pomiaru ciśnienia TPMS (Tire Pressure Monitoring Systems), który stanowi standardowe wyposażenie nowych aut sprzedawanych w UE od listopada 2014 roku, nie zwalnia kierowcy z samodzielnego kontrolowania ciśnienia w oponach. Głównym zadaniem TPMS jest informowanie o usterkach, na przykład w razie przebicia opony, ale regularne sprawdzanie ciśnienia wciąż pozostaje zadaniem kierowcy.

Optymalne ciśnienie zależy od modelu auta i jego aktualnego obciążenia, ale także od rozmiaru opon. Zazwyczaj jest on wskazany na naklejce, jaką producenci aut umieszczają albo na słupku, albo na klapce wlewu paliwa.

Nie powinno się sprawdzać ciśnienia w kołach bezpośrednio po dłuższej jeździe, ponieważ ciśnienie w rozgrzanych oponach rośnie (gdy się schłodzą – spada). Z pomiarem należy odczekać co najmniej 30 minut. Co innego, gdy jeździmy wyłącznie w ruchu miejskim, pokonując niewielkie odcinki z umiarkowaną prędkością – wtedy możemy zmierzyć ciśnienie od razu.

W sytuacji, gdy nie znamy zaleceń producenta, można napompować ciśnienie w oponach do wartości 2,2 bar – jest to wartość uznawana za uniwersalną, a jeśli samochód jest mocno obciążony, ciśnienie w kołach tylnej osi powinno być wyższe i wynosić od 2,4 do 2,6 bar.

Prawidłowe ciśnienie = oszczędność i bezpieczeństwo

Co dzieje się z oponą w trakcie jazdy, gdy jej ciśnienie jest zbyt niskie? W jaki sposób ją to osłabia i naraża nas na niepotrzebne koszty?

  • Opona ulega przegrzaniu, przez co traci swoją elastyczność, zaburzona zostaje stabilność samochodu na zakrętach, zwłaszcza podczas szybkiej jazdy;

  • Rośnie podatność opon na uszkodzenia: wjechanie w dziurę albo najechanie na krawężnik może skutkować uszkodzeniem zarówno ogumienia, jak i felgi;

  • Bieżnik niedopompowanej opony ściera się nawet trzy razy szybciej od tej o prawidłowym ciśnieniu.

Z kolei zbyt wysokie ciśnienie, które może wystąpić na przykład po rozładowaniu samochodu (gdy wcześniej ciśnienie było dostosowane do większego obciążenia), też może nas słono kosztować, od strony finansowej, jak i bezpieczeństwa:

  • Prowadzi do nierównomiernego zużycia bieżnika (ściera się on bardziej w centralnej części);

  • Zmniejsza się strefa kontaktu opony z nawierzchnią, co negatywnie wpływa na długość drogi hamowania, pogarsza też komfort jazdy – wibracje i wstrząsy są bardziej odczuwalne;

  • Może prowadzić do uszkodzenia zawieszenia samochodu oraz mechanicznego uszkodzenia opon.

Podczas podróży liczy się nie tylko ciśnienie opon, ale także ich jakość. Wybierając opony warto od razu zainwestować w takie, które dzięki innowacyjnym rozwiązaniom pozwalają czuć się pewnie w każdej sytuacji na drodze. Przykładowo, opona letnia Goodyear Eagle F1 Asymmetric 6 posiada adaptacyjną powierzchnię styku z podłożem i zoptymalizowaną konstrukcję, która dostosowuje się do zmian obciążenia. W standardowych warunkach jazdy powierzchnia styku opony z podłożem ma normalną wielkość, ale zwiększa się, gdy kierowca wykonuje dynamiczne manewry.

Jeśli ktoś stawia na wygodę i nie chce myśleć o sezonowej zmianie opon, to wśród opon całorocznych również można znaleźć modele, który niczym kameleon potrafią dostosować się do warunków jazdy i nawierzchni drogi. Na przykład nowa opona całoroczna Dunlop All Season 2 wyróżnia się zoptymalizowanym kształtem osnowy – w konstrukcji zastosowano wytrzymałe materiały, które zwiększają stabilność, co przekłada się na lepsze prowadzenie zarówno na mokrych, jak i suchych drogach. Dodatkowo, zoptymalizowano powierzchnię styku opony z nawierzchnią, co wpływa na równomierny rozkład nacisku i w konsekwencji większą trwałość bieżnika.

Eksperci Goodyear podkreślają, że temat kontroli ciśnienia w oponach jest bardzo „demokratyczny”, bo dotyczy wszystkich kategorii opon: od premium po ekonomiczne, od tych na osiach do tej w zapasie, od letnich przez całoroczne po zimowe. W przypadku całorocznych jest nawet istotniejszy, bo wbrew pozorom opona wielosezonowa nie jest oponą bezobsługową i podobnie jak sezonowa powinna być sprawdzana. Pamiętajmy, że nawet najlepsze opony nie posłużą nam długo, jeśli będą niewłaściwie użytkowane i konserwowane.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Obciążone auto w drodze na rodzinny urlop? Eksperci Goodyear radzą jak zadbać o opony - Strefa Biznesu

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie