Obojętność potrafi zabić! Nie bądź nieczuły na potrzeby bezdomnych

Gdzie po pomoc?

Gdzie po pomoc?

Dom dla Bezdomnych w Radomiu przy ulicy Zagłoby 3 od lutego 2009 roku prowadzi Caritas Diecezji Radomskiej. Placówka dysponuje 55 miejscami. Ta dla bezdomnych kobiet z dziećmi przy ulicy Zagłoby 3, telefon (48) 365-26-29 liczy 24 miejsca, 3 są interwencyjne dla osób w trudnej, nagłej sytuacji życiowej. W domu dla bezdomnych kobiet jest 6 miejsc, w noclegowni dla mężczyzn przy ulicy Słowackiego 188 telefon (48)36-00-191 zaś 24 miejsca, jest ona czynna od 1 października do końca kwietnia w godzinach 20-8.

Ujemne temperatury i śnieg sprawiły, że bezdomni częściej niż zwykle szukają schronienia w pustostanach i na klatkach schodowych. Nie wiedzą z jakiej pomocy mogą skorzystać, gdzie otrzymać schronienie, albo nie chcą udać się do noclegowni, bo tam panują określone wymogi.

Strażnicy miejscy, jak co roku, kontrolują miejsca, gdzie osoby bezdomne mogą szukać schronienia przed zimnem.

- Najczęściej są to klatki schodowe, górne piętra w wieżowcach, piwnice i pustostany. Patrolując takie miejsca informujemy bezdomnych gdzie powinni się udać by spędzić noc w cieple. Mowa o placówkach przy Zagłoby i Słowackiego. Rozdajemy specjalne ulotki, na których znajdują się adresy wspomnianych miejsc, a także jadłodajni. Jeśli trzeba bezdomnego do nich dowozimy - mówi Piotr Stępień, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Radomiu.

Wielu bezdomnych odmawia pomocy, bo warunkiem pobytu w placówkach udzielających schronienia jest trzeźwość.

-Jeśli bezdomny jest pijany, a na dworze mróz, nie zostawiamy go samego sobie. W naszym mieście nie ma izby wytrzeźwień, dlatego odwozimy bezdomnego na komendę, tam trafia do pomieszczeń dla osób zatrzymanych - zaznacza Piotr Stępień.

W noclegowni miejskiej przy ulicy Słowackiego 188 wolnych miejsc jest 11, w tej dla kobiet wolnych łóżek zaś 4, a w domu dla kobiet z dziećmi na 26 wszystkich miejsc wolnych jest 18.

- Mamy też miejsca interwencyjne, możemy rozstawić polówki na korytarzu, jeśli jest taka potrzeba. Sytuacja zmienia się, jedni przychodzą, inni odchodzą. Nikomu nie odmawiamy nigdy pomocy - zapewnia Angelika Nadolna- Okenye, opiekun w placówce dla bezdomnych.

- Apelujemy do mieszkańców, aby informowali o miejscach pobytu osób bezdomnych. Można to zrobić pod bezpłatnym numerem telefonu 986. Każda informacja jest ważna i przez nas sprawdzana - mówi Piotr Stępień.