Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Obrońcy zwierząt apelują do radomian: nie kupujcie żywych karpi!

Antoni SOKOŁOWSKI [email protected]
- Już kupiłem karpia na wigilię, a rybę oprawili mi w sklepie – mówi Czesław Wieczorek z Radomia.
- Już kupiłem karpia na wigilię, a rybę oprawili mi w sklepie – mówi Czesław Wieczorek z Radomia. Tadeusz Klocek
Osoba, która w wyjątkowo okrutny i niehumanitarny sposób zabija rybę może spędzić w więzieniu... nawet dwa lata!

Obrońcy zwierząt apelują, by nie kupować żywych karpi. - Nie bądź katem, kup karpia w płatach - apelują i sprawdzają, czy przypadkiem sprzedawcy nie pakują ryb do reklamówek, co jest zabronione.

CO NA TO PRAWO?

- Niedopuszczalne jest pakowanie żywych ryb do foliowych reklamówek bez wody, oraz przetrzymywanie ich w nieodpowiednich warunkach, co jest niestety często spotykana praktyką - czytamy w apelu obrońców zwierząt.

Według prawa zabić lub ogłuszyć karpia, lub inną rybę, mogą tylko osoby, które ukończyły 18 lat. Niehumanitarny sposób traktowania ryb jest przestępstwem i podlega karze pozbawienia wolności do roku, a gdy sprawca działa ze szczególnym okrucieństwem przy zabijaniu - nawet do dwóch lat.

Zabronione jest uśmiercanie ryb przy udziale dzieci lub w ich obecności. Podstawą prawną jest znowelizowana ustawa, która chroni ryby, które tak jak wszystkie kręgowce odczuwają ból, strach i stres.

Sprzedawcy w radomskich sklepach nie mają wątpliwości, jakiej ryby chcą klienci. - Pytają głównie o żywą rybę, filety cieszą się mniejszą popularnością - mówią handlowcy.

PERSONEL ZABIJE

Waldemar Ochnia, radomski parodysta twierdzi, że choć bardzo lubi karpie, to jednak woli ich nie zabijać.

- Ja nawet prawdziwym wędkarzem nie mogłem zostać, bo przy pierwszej mojej próbie wędkowania cztery godziny spędziłem na brzegu i nic z tego nie wyszło. Zmarzłem, a żadnej ryby nie złowiłem. Pewnie nawet gdybym złowił, to bym ją wypuścił - śmieje się Ochnia.

Wciąż więc nierozstrzygnięte zostaje pytanie, jak zabić karpia?

- Powinien to zrobić personel w sklepie, bo sprzedawcy najlepiej wiedzą jak to zrobić - dodają handlowcy.

Jeśli jednak upieramy się przy kupnie żywego karpia, trzeba przyjść do sklepu z wiaderkiem czy innym pojemnikiem na wodę i donieść rybę do domu. Przed przyrządzeniem należy karpia ogłuszyć, a potem szybkim cięciem pozbawić głowy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie