To już czwarta akcja poboru krwi w tym roku szkolnym w radomskiej "Samochodówce".
Chętnych pomóc innym: ofiarom wypadków i pacjentom szpitali, wymagającym transfuzji, tym razem też nie zabrakło.
Na fotelach krwiodawców zasiadło 61 uczniów i jeden nauczyciel.
- Oddana krew może komuś uratować życie - powiedział Dominik Gajda, uczeń klasy 3 za.
Podczas piątkowej zbiórki 10 uczniów oddało krew na potrzeby małego radomianina przebywającego w Centrum Onkologii w Warszawie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?